Ślady
>
Archiwum
>
2007
>
styczeĹ / luty
|
||
Ślady, numer 1 / 2007 (styczeĹ / luty) KoĹciĂłĹ. Ekumenizm. Benedykt XVI i KiryĹ Do czcigodnego Brata KiryĹa List PapieĹźa do Metropolity SmoleĹska, z podziÄkowaniem za przedmowÄ do ksiÄ Ĺźki Wprowadzenie do chrzeĹcijaĹstwa, opublikowanej w Rosji przez Centrum Kulturalne Biblioteka Ducha na proĹbÄ Patriarchatu Moskiewskiego Benedykt XVI Do Czcigodnego brata KiryĹa Metropolity SmoleĹska i Kaliningradu
Z prawdziwÄ radoĹciÄ przyjÄ Ĺem wiadomoĹÄ, Ĺźe Jego Ekscelencja wspĂłĹpracujÄ c z Centrum Kulturalnym Biblioteka Ducha przyjÄ Ĺ zaproszenie do zredagowania przedmowy do rosyjskiej wersji jÄzykowej ksiÄ Ĺźki Wprowadzenie do chrzeĹcijaĹstwa, w ktĂłrej zostaĹy zebrane moje wykĹady z czasu, kiedy byĹem profesorem na Uniwersytecie w Tybindze. CzytajÄ c rozwaĹźania, przez ktĂłre Jego Ekscelencja przedstawia wspomniany tekst, zauwaĹźyĹem ĹcisĹÄ analogiÄ do analizy niektĂłrych podstawowych problemĂłw, jakie nurtujÄ dziĹ chrzeĹcijan, znuĹźonych konfrontowaniem wymogĂłw wiary z relatywizmem, charakteryzujÄ cym wspĂłĹczesnÄ kulturÄ. W kontekĹcie stwarzajÄ cym ryzyko zrĂłwnania wszelkich opinii i etyk, chrzeĹcijanin budujÄ c na mocnej skale, jakÄ jest Chrystus i czerpiÄ c ze ĹwieĹźego ĹşrĂłdĹa Ĺźywej Tradycji, nie powinien mieÄ Ĺźadnych obaw w gĹoszeniu prawdy BoĹźej, ktĂłra czyni osobÄ wolnÄ i prawdziwÄ . RĂłwnieĹź w sercu czĹowieka wspĂłĹczesnego sÄ obecne sĹuszne pytania i niepokoje, na ktĂłre jedynie SĹowo Wcielone potrafi daÄ zadowalajÄ ce odpowiedzi. W to przekonanie wpisuje siÄ w dzisiejszym chrzeĹcijaĹstwie pewna wzrastajÄ ca zgodnoĹÄ: laicyzm i sekularyzm, a ich apodyktycznymi twierdzeniami okazujÄ siÄ coraz bardziej niezdolne do ofiarowania satysfakcjonujÄ cych rozwiÄ zaĹ wobec wyzwaĹ wspĂłĹczesnego Ĺwiata, zamoĹźnego materialnie, ale kulturowo i duchowo coraz sĹabszego. Jestem mocno przekonany, Ĺźe wĹaĹnie z tego stwierdzenia wynika wspĂłlne, solidarne zadanie prawosĹawnych i katolikĂłw, zadanie uzasadnione takĹźe obawÄ , Ĺźe alienujÄ ce ideologie mogÄ doprowadziÄ do powtĂłrzenia tragedii, przeĹźywanej przez ludzkoĹÄ w wielu czÄĹciach Ĺwiata, na przestrzeni dopiero co minionego wieku. MiĹoĹÄ bliĹşniego, ktĂłra juĹź nas jednoczy, moĹźe zapewniÄ zbieĹźnoĹÄ w wysiĹkach podejmowanych przeciwko zagraĹźajÄ cym niebezpieczeĹstwom; to dziÄki miĹoĹci rozwija siÄ obustronny dialog, bogaty w obiecujÄ ce perspektywy. DziÄkujÄ c za rozwaĹźania, ktĂłrymi Jego Ekscelencja zechciaĹ ubogaciÄ mĂłj tekst â pozostajÄ cy dla mnie wciÄ Ĺź bardzo drogi, choÄ od jego powstania minÄĹo juĹź wiele lat â powierzam duszpasterskÄ i koĹcielnÄ misjÄ Jego Ekscelencji matczynej opiece BĹogosĹawionej Dziewicy Maryi, proszÄ c o obfitoĹÄ bĹogosĹawieĹstw dla Nieba dla Jego Ekscelencji, Czcigodnego Brata i dla drogich mu osĂłb.
Watykan, 15 listopada 2006 r. Benedykt XVI |