Menu strony Strona główna Śladów
   
Ślady > Archiwum > 2004 > listopad / grudzień

Ślady, numer 6 / 2004 (listopad / grudzień)

Charyzmat. Bractwo kapłańskie misjonarzy św. Karola Boromeusza

W służbie Kościołowi

Ponad trzydzieści lat temu, ks. Massimo Camisasca rozpoczął drogę swojego powołania w seminarium w Bergamo. Dzisiaj Bractwo kapłańskie misjonarzy św. Karola Boromeusza, za sprawą swoich księży, obecne jest w czternastu krajach świata. Przedstawiamy rozmowę z ks. Paolo Sottopietra

rozmowę przeprowadził Luca Doninelli


W jakich okolicznościach narodziła się idea Bractwa św. Karola?

Wszystko zaczęło się dawno i wiąże się z osobistymi dośwadczeniami powołaniowymi ks. Massimo Camisasca. Dialog z ks. Giussanim w okresie studiów uniwersyteckich pomógł mu w podjęciu decyzji o wstąpieniu do jednej ze wspólnot kapłańskich. Początkowo zwrócił się ku dominikanom, którzy go jednak rozczarowali. Poprosił zatem w 1972 r. o przyjęcie do seminarium w Venegono, otrzymawszy jednak odmowę. To pozwala nam zrozumieć napięcia, jakie wówczas towarzyszyły utwierdzaniu się Ruchu w diecezji mediolańskiej. Został w końcu przyjęty do jednej ze wspólnot misyjnych, kierowanej przez biskupa z Bergamo, której celem było służenie pomocą diecezjom włoskim posiadającym zbyt mało księży. W tej wspólnocie, zwanej od nawzy ulicy, przy której miała ona swoją siedzibę, „del Paradiso”, czyli „Rajską”, Massimo Camisasca został w 1975 r. wyświęcony na kapłana.

Można powiedzieć, że Bractwo św. Karola narodziło się tutaj, że powstało z przyjaźni zawartej przez ks. Massimo z niektórymi kolegami i współbraćmi w kapłaństwie posłanymi przez ks. Giussaniego do Bergamo razem z nim i po nim. W tej grupce przyjaciół zrodził się zamysł stworzenia nowej wspólnoty, która mogłaby służyć Ruchowi i Kościołowi jako instytut misyjny.

 

Czy kierunek tej służby, był jasny od samego początku?

Pragnienie życia razem, aby wspierać się wzajemnie na drodze wspólnego powołania, wyrażenie gotowości misyjnej pracy na całym świecie oraz pragnienie kapłaństwa ufromowanego i przezywanego w oparciu o charyzmat ks. Giussaniego. Oto wartości, które stały u podstaw przyszłego Bractwa św. Karola. Do dzisiaj są one trzema filarami naszej wspólnoty, o czym zresztą mówi sama obrana przez nas nazwa: Bractwo kapłańskie misjonarzy.

 

Potem powstało seminarium...

W roku 1984 ks. Giussani i ks. Massimo stwierdzili, że nadszedł już właściwy czas. Wraz z trzema kolegami, którzy szli za nim od czasów Bergamo, ks. Massimo założył w Rzymie stowarzyszenie kapłańskie. Otworzyło ono natychmiast swoje seminarium, przy via Liberiana 21. Było to 14 września 1985 r., prawie dwadzieścia lat temu. Cztery lata później, stowarzyszenie to zostało oficjalnie zatwierdzone przez kard. Ugo Polettiego jako Instytut na prawie diecezjalnym, a w roku 1999, papież Jan Paweł II zatwierdził je jako Instytut na prawie papieskim.

 

Jak opisałby ksiądz charyzmat, który ożwywia Bractwo św. Karola? Innymi słowy: jak określiłby ksiądz związek między doświadczeniem Bractwa Comunione e Liberazione i waszym dziełem?

Naszym charyzmatem jest charyzmat Ruchu CL. Wszyscy członkowie Bractwa kapłańskiego spotkali Ruch, należą do niego, w nim też dojrzewało ich powołanie. Chłopak, który prosi o przyjęcie do naszego seminarium pragnie przede wszystkim propozycji wychowawczej i formacyjnej, przygotowującej do kapłaństwa, będącej kontynuacją jego doświadczenia z rodzimej wspólnoty. Najczęściej jest to wspólnota studencka. Po święceniach kapłańskich i podjęciu pracy misyjnej, tak jak wszyscy, uczestniczymy w życiu lokalnych wspólnot Ruchu, do których chcemy przynależeć i gdzie chcemy nadal karmić się naszym charyzmatem.

Każdy z nas pragnie służyć Kościołowi w tym stylu obecności między ludxmi ( w oparciu o ten „temperamnet”, jak powiedziałby ks. Giussani), który nas pociągnął i zagranął. Ks. Massimo powtarza nam często, że jesteśmy posłani, by mówić do wszystkich z tym akcentem, którego nauczyliśmy się od ks. Giussaniego. Rzeczywiście, poprzez zadania powierzane nam przez biskupów w ich diecezjach, charyzmat, jaki niesiemy może dojrzewać, zapładniać i odnawiać najbardziej zróżnicowane środowiska. Charyzmat ma coś do powiedzenia wszystkim, całemu Kościołowi i całemu światu. My pracujemy, aby to się urzeczywistniało.

Jeżeli chodzi o relacje na płaszczyźnie prawnej z Bractwem CL, to według statutów, powstałych z woli ks. Giussaniego, uczestniczymy jako członkowie na mocy pracwa w międzynarodowej diakonii Bractwa CL, bo za sprawą naszych domów misyjnych jesteśmy obecni na wszystkich kontynentach.

 

Jakie znaczenie ma odwołanie się Bractwa do osoby św. Karola Boromeusza?

Ci, którzy nas znają wiedzą, że głównym patronem Bractwa jest św. Józef, pod którego opiekę w szczególny sposób został oddany każdy nasz dom.

Nasze Bractwo po prostu nosi imię św. Karola Boromeusza. Również odwołanie się do wielkiego mediolańskiego biskupa z XVI w. jest w rzeczywistości zawiązane przede wszystkim z osobistymi przeżyciami ks. Massimo, które poprzedziły powstanie Bractwa. Chodzi o częste pobyty nad Lago Maggiore, dokąd jego rodzina przenisoła się w czasie wojny, a więc bliskie obcowanie z miejscami związanymi z rodzina Boromeuszów, a następnie fakt, że został on wyświęcony na kapłana 4 listopada, w więc w dniu św. Karola.

W Bractwie św. Karola nauczyliśmy się zatem kontemplować tę miłość do Chrystusa która sprawiła, że św. Karol został wielkim reformatorem katolicyzmu lombardzkiego, i nie tylko lombardzkiego, w trudnych latach, jakie nastąpiły po zakońćzeniu Soboru Trydenckiego. Św. KArol postanowił zreformować przede wszystkim swoje życie. Z radykalizmu jego nawrócenia zrodziło się jego niezwykłe, gorące umiłowanie ludzi, jego realizm, umiejętność kierowania ludźmi i bycia punktem odniesienia dla ludu chrześcijańskiego. Wybór tego świętego na patrona oznacza zatem również nasze pragnienie, aby on wyprosił nam u Boga dar całkowitego powierzenia się Jemu.

 

Bractwo kapłańskie misjonarzy św. Karola Boromeusza powstało w 1985 r. w łonie ruchu Comunione e Liberazione, jako Stowarzyszenie kapłańskie. Zachęcni przez ks. Giussaniego, młodzi księża, którzy je założyli, pragnęli wspierać się wzajemnie w powołaniu i wielkodusznie odpowiedzieć na apel Jana Pawła II, aby iść na cały świat, wypowiedziany do członków Ruchu podczas audiencji z okazji trzydziestolecia Ruchu CL (29 września 1984 r.). Stąd narodziło się Bractwa misyjne, które zostało oficjalnie uznane w 1989 r. przez kard. Ugo Polettiego jako Stowarzyszenie Życia Apostolskiego.

„Bractwo” i „misja” to programowe hasła tej młodej wspólnoty: służyć ludziom z gotowością udania się wszędzie tam, gdzie potrzeby Kościoła i życie Ruchu wymagać będą obecności kapłanów, niosąc na cały swiat doświadczenie Ruchu CL. Czynia to „z kapłańskim zapałem misyjnym”, jak napisał założyciel Bractwa ks. Massimo Camisasca.

Bractwo św. Karola obecne jest oprócz Włoch w 14 krajach. Główne obszary działania jego kapłanów to życie powierzonych im parafii i nauczanie, zarówno na poziomie szkolnym, jak i uniwersyteckim.


Polska strona Ruchu CL   |   Kontakt z redakcją