Ślady
>
Archiwum
>
2005
>
styczeĹ / luty
|
||
Ślady, numer 1 / 2005 (styczeĹ / luty) Kultura. Czarna legenda i fakty Fenomen tolerancji O refleksjÄ na temat artykuĹu redakcja zwrĂłciĹa siÄ do historyka ks. dr Piotra ZwoliĹskiego, adiunkta przy Katedrze Historii NowoĹźytnej Uniwersytetu Kard. Stefana WyszyĹskiego w Warszawie. ks. Piotr ZwoliĹski Do artykuĹu Lucio Brunelliego pt.: âCzarna legenda w Ĺwietle faktĂłwâ z wrzeĹniowo/paĹşdziernikowego (2004 r.) numeru ĹladĂłw doĹÄ czona zostaĹa tabela zatytuĹowana âPolowanie na czarowniceâ. Brunelli korzysta z danych zawartych w tabeli prĂłbujÄ c zdaÄ sprawozdanie z sympozjum w Watykanie, ktĂłre dokonaĹo rewizji faktĂłw dotyczÄ cych inkwizycji i obaliĹo wiele obiegowych mitĂłw. We wspomnianej tabeli znalazĹa siÄ cyfra mĂłwiÄ ca o 10 000 egzekucji czarownic wydanych w Polsce i na Litwie. NaleĹźy postawiÄ pytania: kiedy dokonano tych egzekucji, w jakim przedziale czasowym, kto ich dokonaĹ i czy byĹy wykonane na mocy wyrokĂłw sÄ dĂłw koĹcielnych czy Ĺwieckich? Powinno siÄ zaznaczyÄ, Ĺźe sÄ dy Inkwizycji stosunkowo późno rozpoczÄĹy przeprowadzanie procesĂłw osĂłb podejrzanych o uprawianie czarĂłw, chyba Ĺźe byĹy one jednoczeĹnie oskarĹźone o jawnÄ herezjÄ. Dopiero papieĹź Innocenty VIII w 1484 r. zobowiÄ zaĹ inkwizytorĂłw do rozpatrywania procesĂłw osĂłb podejrzanych o konszachty z diabĹem. Ponadto naleĹźy zaznaczyÄ, Ĺźe inkwizycja w Polsce zaistniaĹa stosunkowo późno. Pierwszych staĹych inkwizytorĂłw na ziemiach polskich mianowaĹ w 1318 r. pap. Jan XXII (Inkwizycja biskupia rozpoczÄĹa dziaĹalnoĹÄ dopiero w II poĹowie XIII w.). Inkwizycja nigdy u nas nie rozwinÄĹa takiej aktywnoĹci jak w krajach Europy Zachodniej. PrzestaĹa funkcjonowaÄ juĹź za panowania Zygmunta Augusta. Sejmy z lat 1562 i 1565 skasowaĹy inkwizycjÄ w Polsce a jej kompetencje przejÄĹy trybunaĹy koronne. Wymiar sprawiedliwoĹci w sprawach religijnych, np. oskarĹźenie o czary, przeszedĹ w XVII i XVIII wieku na niĹźsze sÄ dy krajowe â grodzkie, miejskie, ktĂłrych wyroki byĹy surowsze niĹź wyroki inkwizycji. Przed sÄ dami Inkwizycji, w tym rĂłwnieĹź w Polsce, stawali ludzie oskarĹźeni o czary, jednakĹźe najczÄĹciej sÄ dy te uniewinniaĹy podejrzanych, broniÄ c obwinionych przed samosÄ dem tĹumĂłw. Podana liczba egzekucji jest zawyĹźona i z punktu widzenia historii KoĹcioĹa w Polsce krzywdzÄ ca. Emerytowany profesor paryskiej Sorbony Jean Berenger w ksiÄ Ĺźce pt.: Tolerancja religijna w Europie w czasach nowoĹźytnych XV â XVIII (PoznaĹ 2002) piszÄ c o Polsce, ktĂłrej poĹwiÄciĹ osobny rozdziaĹ, podkreĹliĹ mozaikÄ narodowoĹciowÄ i wyznaniowÄ tolerancyjnego paĹstwa Polsko-Litewskiego. Badacz ten nie dostrzegĹ problemu zwiÄ zanego z szafowaniem wyrokami Ĺmierci przez trybunaĹy inkwizycyjne w naszym kraju. Janusz Tazbir w Tradycje tolerancji religijnej w Polsce (Warszawa 1980) wskazaĹ, Ĺźe Polska byĹa swoistym fenomenem tolerancyjnym. Na wielkich przestrzeniach Rzeczpospolitej miaĹy miejsce szerokie swobody wyznaniowe. W Polsce znajdowali schronienie przeĹladowani w innych krajach protestanci oraz zwolennicy radykalnej reformacji (anabaptyĹci i antytrynitarze). Ten wybitny polski historyk jest zdania, Ĺźe jedyne stosy w Polsce w okresie kontrrefermacji, to stosy palonych inowierczych ksiÄ Ĺźek. M. Korolko w pracy zatytuĹowanej Klejnot swobodnego sumienia. Polemika wokóŠKonfederacji warszawskiej w latach 1573 â 1658 (Warszawa 1974) napisaĹ, Ĺźe nasi przodkowie jako pierwsi w Europie do ustaw zasadniczych paĹstwa (artykuĹy henrykowskie) wnieĹli postulat, aby âpokĂłj miÄdzy sobÄ zachowywaÄ dla róşnej wiary i odmiany w KoĹciele krwi nie przelewaÄâ. SÄ to wybrane fragmenty z prac historykĂłw - uznanych autorytetĂłw w dziedzinie historii nowoĹźytnej ĹwiadczÄ ce o poszanowaniu dla odmiennoĹci wyznaniowych. Nie da siÄ jednoznacznie ustaliÄ liczby wyrokĂłw skazujÄ cych kobiety posÄ dzone o czary przez sÄ dy. Podana liczba 10 000 egzekucji nie jest liczbÄ wyrokĂłw wydanych przez sÄ dy koĹcielne w Polsce. Jest ona rĂłwnieĹź powaĹźnie zawyĹźona, jeĹli chodzi o wyroki wydane przez sÄ dy krajowe. W tym miejscu naleĹźaĹoby przytoczyÄ sĹowa R. Ziemkiewicza zamieszczone w artykule: Stosy kĹamstw o Inkwizycji opublikowanym w Gazecie Polskiej z 26.09.1996 r.: âPotoczna wiedza o Inkwizycji, uksztaĹtowana przez XVIII-wiecznych, fanatycznych antyklerykaĹĂłw i rozbudowana przez ich nastÄpcĂłw, opiera siÄ wĹaĹnie na oderwanych faktach, przeinaczanych, wyolbrzymianych i obudowanych caĹkiem fantastycznymi hipotezami. Co istotne, czarnej legendy Inkwizycji nie tworzyli historycy, nawet najbardziej stronniczy. Autorytetami od okrzyczanych zbrodni ĹwiÄtego Oficjum stali siÄ gĹĂłwnie pisarze i scenarzyĹci, ktĂłrych nikt nigdy nie prĂłbowaĹ rozliczaÄ z rzetelnoĹci czy obiektywizmuâ. |