Ślady
>
Archiwum
>
2012
>
wrzesieĹ / paĹşdziernik
|
||
Ślady, numer 5 / 2012 (wrzesieĹ / paĹşdziernik) Meeting Ks. JuliĂĄn CarrĂłn. Podstawowa sprawa, na ktĂłrej powinniĹmy siÄ skupiÄ Drodzy przyjaciele, gdy dziĹ rano myĹlaĹem o waszych gorÄ czkowych przygotowaniach do Meetingu, ogromnym umocnieniem staĹo siÄ dla mnie przeczytanie wiadomoĹci napisanej wĹasnorÄcznie przez PapieĹźa. Benedykt XVI po raz kolejny wykonaĹ w naszym kierunku peĹen serdecznoĹci gest, wskazujÄ c, na jakiej podstawowej sprawie powinniĹmy siÄ skupiÄ, by nie zejĹÄ w tym peĹnym zajÄÄ tygodniu na manowce: zostaliĹmy âstworzeni dla nieskoĹczonoĹciâ. W tych sĹowach otrzymujecie ciepĹo i ĹwiatĹo, ktĂłre pozwolÄ wam stawiÄ czoĹa wszystkim obowiÄ zkom. NiezmiernÄ wdziÄcznoĹciÄ przepeĹnia fakt, Ĺźe moĹźemy co dzieĹ rano patrzeÄ na siebie ze ĹwiadomoĹciÄ , iĹź âwielkoĹÄ oraz najwyĹźsza godnoĹÄ czĹowiekaâ polega na relacji z nieskoĹczonoĹciÄ , Ĺźe to pragnienie ogarniajÄ ce âkaĹźde wĹĂłkno mojego ciaĹaâ, ktĂłrego nie moĹźe usunÄ Ä Ĺźaden grzech, odnajduje odpowiedĹş w âradosnym odkryciu, Ĺźe jesteĹmy dzieÄmi BoĹźymiâ! Tylko majÄ c takÄ ĹwiadomoĹÄ siebie moĹźemy przeĹźywaÄ âĹźycie jako powoĹanieâ. Wszystkie wyzwania, na ktĂłre natkniemy siÄ w ciÄ gu tych dni (od gorÄ ca panujÄ cego na parkingu i w kuchni, poprzez pokorne zaangaĹźowanie w utrzymywanie czystoĹci, po wyzwania bardziej widoczne, na scenie) sÄ nam dane wĹaĹnie po to, by zwiÄkszyÄ tÄ ĹwiadomoĹÄ. âNic wiÄc nie jest banalne czy teĹź nieznaczÄ ce na drodze Ĺźycia oraz Ĺwiataâ, przypomina nam PapieĹź. WrÄcz przeciwnie, âkaĹźda rzecz, kaĹźda relacja, kaĹźda radoĹÄ, jak rĂłwnieĹź kaĹźda trudnoĹÄ, znajduje swojÄ ostatecznÄ racjÄ w byciu okazjÄ do relacji z NieskoĹczonoĹciÄ , gĹosem Boga, ktĂłry nieustannie wzywa nas i zaprasza do tego, byĹmy podnieĹli wzrok, odkrywali w przylgniÄciu do Niego ostateczne speĹnienie naszego czĹowieczeĹstwaâ. Okazujmy siÄ dla siebie wzajemnie przyjaciĂłĹmi, podtrzymujÄ c siÄ w tej drodze oczyszczenia z wszelkiej âfaĹszywej nieskoĹczonoĹciâ, by mĂłc ĹwiadczyÄ wobec wszystkich, ktĂłrzy nas spotkajÄ w tym tygodniu, o tym, co czyni âĹźycie naprawdÄ wolnym i peĹnymâ: Ĺźe âzasadniczÄ kwestiÄ nie jest wiÄc wyeliminowanie konstytuujÄ cej czĹowieka zaleĹźnoĹci, ale skierowanie jej ku Chrystusowi, ktĂłry jako jedyny moĹźe uczyniÄ nas naprawdÄ wolnymiâ. WdziÄczny za Ĺwiadectwo waszego poĹwiÄcenia, by mĂłc woĹaÄ do wszystkich o nadziei, jakÄ przynosimy w naszej sĹaboĹci, ĹźyczÄ wam dobrego Meetingu |