Menu strony Strona główna Śladów
   
Ślady > Archiwum > 2008 > marzec / kwiecień

Ślady, numer 2 / 2008 (marzec / kwiecień)

Od redakcji

Fakt, który obejmuje wszystko


Przed wszystkim jest zawsze fakt. imponujący. W niedzielę 24 lutego na plac przed katedrą św. Pawła w San Paulo przybyło pięćdziesiąt tysięcy osób. Kiedy rozpętała się burza, kardynal Odilo Scherer pozwolił im schronić sie przed ulewą w świątyni. Pięćdziesiąt tysięcy twarzy, serc, historii życia. To członkowie ruchu Bez Ziemi, na czele z odpowiedzialnymi Cleusą i Marcosem Zerbini zgromadzili się, aby powierzyc siebie samych i swoja histroię w ręce kogoś innego. Powiedzieli: "Ojce Carrón, spotykając Comunione e Liberazione, spotkaliśmy wszystko, co potrzebowaliśmy spotkać".

W ubiegłym roku w La Thuile, cleusa wzruszona cytatem "nawet włosy na waszej głowie są policzone", którym zostało otwarte Międzynarodowe Spotkanie Odpowiedzialnych CL, powiedziała" "Marcos, tutaj jest wszystko, możemy już wracać do Brazylii". Podobne słowa mówiło wielu spośród owych pięcdziesięciu tysięcy ludzi Carrónowi, który wzruszony i szczęśliwy, czując się "małym i niegodnym" słuchał ich "bez lęku, ponieważ Ten, który rozpoczął między nami dobre dzieło doprowadzi je do końca".

 

A zatem, okazałośc faktu. Kiedy wydarza się coś takiego pozostajemy z zapartym tchem, jest bowiem oczywiste, że histroię realizuje Ktoś Inny. Fakt ma jednak w sobie również pewność świadectwa. Absolutną głębię osądu. Stwierdzenie "wszystko" zostało powiedziane nie, aby coś powiedzieć, jak nam się zdarza, ale na serio, z pełną świadomością. Spotkaliśmy wszystko, czego potrzebowaliśmy". Wszystko. Ponieważ Chrystus obejmuje naprawdę wszystko i wiara staje się naprawdę kryterium podejmowania wszystkiego: życia, pragnień, oczekiwań, zadań, polityki, "łez wylanych w ciągu dwudziestu lat walki o budowanie domów i naszego stoarzyszenia", jak powiedziała Cleusa. Wszystko. Nie potrzeba więcej, Nic nie pozostaje poza tym spotkaniem, aż do powierzenia w Jego ręce siebie samego i ogromnego dzieła, które tworzysz - dwadzieścia lat historii i pięćdziesiąt tysięcy przyjaciół.

 

Nie ma wniosków, które można by mechanicznie wyciągnąć wobec tego faktu. Nie ma żadnej reguły do zastosowania. Jedynie zdumienie i prośba. I jeszcze wdzięczność. Oto, czego doświadcza się dzięki świadkom, którzy przywołują do Chrystusa. Oto Fakt, który czyni historię.


Polska strona Ruchu CL   |   Kontakt z redakcją