Ślady
>
Archiwum
>
2007
>
maj / czerwiec
|
||
Ślady, numer 3 / 2007 (maj / czerwiec) CL. 24 marca. Po audiencji Spotkanie z wielkim Papieżem Prezes Consob (organu kontrolującego włoski rynek giełdowy) Lamberto Cardia To było bardzo wielkie wzruszenie. Plac św. Piotra wypełniali wierni, aby upamiętnić ks. Giussaniego. Jeden z ostatnich dni marca był wilgotny. Padało. Widziałem papieża Benedykta XVI jak w deszczu przejeżdżał pośród tłumu. Atmosfera była pełna pewnego duchowego natężenia. Na przepełnionym ludźmi placu panowała religijna gorliwość, rozprzestrzeniająca się i tak intensywna, że prawie namacalna. Papież podjechał ku nam i zatrzymał się przez kilka chwil. Przeżyłem doświadczenie, którego nie zapomnę. Jakkolwiek nie pierwszy raz miałem zaszczyt spotkać Jego Świątobliwość. W katedrze mediolańskiej, kiedy podczas pogrzebu księdza Giussaniego słuchałem kardynała Ratzingera zostałem poruszony i zachwycony jego słowami do tego stopnia, że podczas powrotu do domu powiedziałem żonie i synowi: „Sądzę, że widzieliśmy następnego Papieża”. Zdziwili się i żartując zapytali, czy miałem jakąś wizję. Nie była to jednak wizja, ale silne przeczucie. Słuchałem człowieka takiego formatu, iż przyszło mi na myśl, że to właśnie on jest przeznaczony do prowadzenia Kościoła po Janie Pawle II. |