Ślady, numer 3 / 2007 (maj / czerwiec) CL. 24 marca. Po audiencji
Kolejny krok utożsamiania się Profesor języka arabskiego oraz historii i filozofii islamskiej w Kairze Wael Farouq
Chciałbym powiedzieć o trzech rzeczach, które leżą mi na sercu, po spotkaniu Ruchu z Jego Świątobliwością Papieżem Benedyktem.
- Fakt uczestniczenia w tym geście miał dla mnie ogromne znaczenie. Jest to zaproszenie do współdzielenia życia drogich mi osób, drogiej mi osoby. Kto zna kulturę arabską, potrafi lepiej zrozumieć, co znaczy dla mnie zaproszenie do współdzielenia gestu tak ważnego w życiu przyjaciół.
- Dreszcze, jaki odczułem patrząc osobiście na Papieża i słuchając go, tego człowieka o duszy czystej, jak dusza dziecka. Gdybym miał to z czymś porównać, czułem się tak, jak w momencie, gdy po raz pierwszy zobaczyłem Sąd Ostateczny Michała Anioła, dzieło, które kochałem od dawna, chociaż znałem je tylko z fotografii i książkowych reprodukcji.
- Świadomość żyje jako relacja. Tym, co pozwala mi rozumieć jest przeżyte spotkanie. Fakt, że byłem tam, w Rzymie stał się dla mnie kolejnym krokiem tego utożsamienia się, które pozwala mi odczytywać całą moją historię, moją kulturę z nowym spojrzeniem.
|