"To nie abstrakcyjne myślenie powoduje wzrost i poszerzenie umysłu, ale odnalezienie w ludzkości momentu osiągniętej i wypowiedzianej prawdy" (L. Giussani)

Wykład benedykta XVI w Ratyzbonie był momentem osiągniętej i wypowiedzianej prawdy, udokumentowaniem właściwego użycia rozumu.

Zachęceni tym świadectwem poprosiliśmy lekarza (Giancarlo Cesana) i językoznawcę (Eddo Rigotti), aby skonfrontowali się z tematem "doświadczenie", bez którego rozum pozostałby abstrakcyjny, a rzeczywistość czymś nieznanym. Proponujemy dwa przykłady ukazujące, na czym polega stosowanie metody proponowanej przez Papieża. Metoda ta (obrona rozumu, jako wymogu całkowitego znaczenia, który nas tworzy) jest treścią wychowania w ruchu CL.

Myślamy powracam przy tym do lat, kiedy po pieknym okresie na wyższej uczelni we Fryzyndze podjąłem pracę nauczyciela akademickiego na uniwersytecie w bonn. Był 1959 rok - czasy jeszcze dawnej profesury na uniwersytecie. Poszczególne katedry nie miały ani asystentów, ani sekretarzy, ale za to był szeroki, bezpośredni kontakt ze studentami.