Menu strony Strona główna Śladów
   
Ślady > Archiwum > 2006 > listopad / grudzień

Ślady, numer 6 / 2006 (listopad / grudzień)

Listy

Do Księdza Giussaniego

Przedstawione tu listy to tylko niewielka część spośród wszystkich zostawionych na grobie ks. Giussaniego na cmentarzu w Mediolanie. Wezwania, nadzieje, pragnienia, proste prośby o pomoc, tak jak kiedyś... Dziś jeszcze bardziej niż przedtem. "Jest naszym ojcem bardziej niz kiedykolwiek przedtem", jak powiedział podczas pogrzebu ks. Julian


Najdroższy Księże Giussani wstaw się za naszym przyjacielem A., aby mógł, tak jak Ty, w prostocie swojego serca oddać wszystko.

 

Czuwaj na nami i całą naszą rodziną. Ty, który widzisz przede wszystkim potrzeby młodych, wstawiaj się za nimi, aby odnaleźli swoją drogę prowadzącą do Chrystusa. Dziękuję. A w tej chwili pamiętaj w sposób szczególny o V., N., C., C., C., A. i o pracy M.

 

Drogi księże Giussani, dziękuję Ci za to wszystko, czego nas nauczyłeś i za to, co do tej pory otrzymałem od Pana. Wstawiaj się za mną i za moimi bliskim, aby każdy z nas odnalazł drogę, którą przygotował dla nas Pan.

 

Księże Giussani, proszę Cię, pomóż mi zrozumieć, czego oczekuje ode mnie Pan Bóg. Pomóż mi czynić Jego wolę w każdej chwili mojego życia. Powierzam Ci moich najbliższych i moich przyjaciół. W sposób szczególny czuwaj nad S., aby mógł poznać słodkie miłosierdzie Boże.

 

Wyproś dla M. powrót do zdrowia. Módl się za nim.

 

Księże Giussani, czuję straszliwy ból. Wczoraj stała przede mną osoba, ta sama twarz, a jednak ktoś inny, ktoś, kto żyje czymś przeciwnym do tego, czym ja żyję i o czym mówi. Ale prawda istnieje! Można ją rozpoznać i można ją wybierać! To nieprawda, że nie ma wyboru, gdyby tak było, to ten ból, który teraz przeżywam, pozostałby bez wybawienia! Rozumiem, że Jezus mnie wzywa poprzez to doświadczenie, aby pójść Twoją drogą i za twoimi słowami, które do nas mówiłeś. Muszę to odkryć. Pomóż mi. Módl się za mnie do Maryi.

 

Dziękuję za pomoc udzieloną mojej córce M. w jej chorobie i mojej rodzinie w chwili próby.

 

Drogi Księże Giussani, oddaję Ci moje powołanie! Pomóż mi, aby te dni rekolekcji pomogły mi kochać Chrystusa tak, jak kochałeś Go Ty.

 

Kochany księże Giussani, oddaję Ci w opiekę..., która źle się czuje, mój dom i moje serce, ay mogło w każdej chwili nawracać się do Jezusa. Dziękuję.

 

Drogi Księże Giussani, proszę o łaskę w moim życiu. Łaskę dla mojego brata. Łaskę dla moich kochanych rodziców. Amen.

 

Księże Giussani, Ty wiesz, powierzam Ci moje egzaminy i S. Prowadź mnie, bym mógł stawać się dorosłym tak, jak Ty. Bądź zawsze przy mnie, pomagaj mi rozpoznawać Chrystusa.

 

Maryjo, przez wstawiennictwo księdza Giussaniego, pomóż mojemu wujkowi Giuseppe w chwili agonii. Prosimy o jego wyzdrowienie, ale niech się stanie wola Chrystusa.

 

Dziękuję księże Giussani za to, że jesteś dla nas ojcem, jeszcze bardziej niż przedtem i dajesz pewność naszej wierze.

 

Prosimy Cię, przemień bezsilność w dar. Proszę Cię też, módl się o zdrowie dla A. i o spokój dla jej rodziny. Prosimy Cię o nawrócenie nasze i naszych dzieci. Dziękujemy za to, że poprzez Twoją osobę nawrócenie staje się dla nas możliwe.

 

Drogi Księże Giussani, powierzam Ci moją rodzinę. Módl się za nami, abyśmy mogli razem z Tobą dojść do chwały Boga. Spraw, aby moja dusza stawała się coraz bardziej czysta, a zamysł Boży, dotyczący szczęścia wypełnił się przez Chrystusa.

 

Drogi Księże Giussani, oddajemy Ci w opiekę życie naszego przyjaciela F. Prosimy o całkowite jego uzdrowienie, za Twoim wstawiennictwem, o które błagamy w naszej codziennej modlitwie.

 

Drogi Księże Giussani, oddaję Ci w opiekę moją rodzinę, zwłaszcza M., dodaj nam twojej wiary. Proszę, by mój ból nie był ostatnią rzeczą w życiu, ale stał się motywem ponownych narodzin miłosierdzia Chrystusa. Powierzam Ci także Bractwo, by stawało się coraz ważniejsze dla prawdziwego życia. Z niekończącą się miłością.

 

Drogi Księże Giussani, proszę Cię o uzdrowienie mojej przyjaciółki B. Proszę, aby dzięki temu doświadczeniu kontynuowała drogę pośród ludu, który wokół Ciebie się zgromadził. Aby każdego dnia zawierzała Maryi i od Niej uczyła się mówić „tak”, którego choroba nie może krępować. Aby przyjaciele uczyli kochać ją i patrzeć na nią tak, jak Ty na nas patrzyłeś: z pamięcią o obecnej Tajemnicy. Powierzam Ci także przyjaciół i rodzinę, abyśmy w każdym przeżywanym razem geście rozpoznawali Jego obecność. Dziękuję Ci za to, jak patrzysz na mnie za każdym razem, kiedy tu przychodzę. Czuję się naprawdę kochana.

 

Drogi Księże Giussani, Ty wiesz, że dziś moje serce przepełnione jest smutkiem. Nie wiem dokładnie dlaczego, ale wiem, że muszę ustąpić, muszę pozwolić, by pochwycił mnie Chrystus. Proszę Cię o opiekę nad L. Bardzo go kocham i razem prosimy Jezusa o spełnienie naszego małżeństwa. Często myślę o A. i M., pomóż im! Daj im siły, aby żyć i prosić, nigdy nie opuszczając naszego ludu. Proś za naszymi przyjaciółmi z Sanità, oni bardzo Cię kochają.

 

Drogi Księże Giussani, powierzam Twojemu wstawiennictwu u Matki Bożej nasze dzieci; S., I., M., aby ich droga była jasna. Dla G., E., C., ich rodziców proszę, aby pozostali w wierze, a ich droga była wyrazista. Dla B. i jej rodziny, dla M. i jej rodziny, proszę abyś towarzyszył im na drodze bólu i Tajemnicy. Dziękuję za Twoją bliskość.

 

Najdroższy Księże Giussani, weź w ramiona moją mamę, jej męża, mnie i moją rodzinę i poprowadź nas drogą, którą wybrał dla nas Pan. Daj mojej mamie potrzebną jej ilość czasu, aby mogła pojednać się z Panem, chciałabym, by mogła być przy mnie jeszcze długo. Proszę Cię o uzdrowienie dla niej, dla D. i L. oraz o spokój dla S., G. i L.


Polska strona Ruchu CL   |   Kontakt z redakcją