Menu strony Strona główna Śladów
   
Ślady > Archiwum > 2022 > Numer specjalny

Ślady, numer 1 / 2022 (Numer specjalny)

Od Redakcji

Teraz


„Odtąd chwila nie była już dla mnie czymś banalnym”. Jest to nowość, która pojawiła się jako przełom w życiu Luigiego Giussaniego w pierwszej klasie liceum, kiedy przydarzyło mu się to, co nazywa „pięknym dniem”. Opowiada o tym fragment otwierający ten numer, ukazujący się z okazji stulecia jego narodzin, przypadających 15 października.

Chrześcijańskie orędzie dotarło do niego, gdy miał 15 lat, jako jedyna odpowiedź na miarę rozdzierającej tęsknoty za nieskończonością, którą w sobie nosił. W tej tajemnicy samego siebie, którą, choć tak młody, odczuwał w tak potężny sposób, że uważał za swojego największego przyjaciela człowieka żyjącego 200 lat wcześniej: Giacomo Leopardiego. Na miesiąc dosłownie zanurzył się w jego wierszach, po czym nazwał go „najbardziej sugestywnym towarzyszem mojej pielgrzymki religijnej”.

Gdyby ksiądz Giussani nie odczuł – w całej swojej ponaglającej konieczności, w całej swojej głębi – oczekiwania, które stanowiło jego serce, nie rozpoznałby i nie ukochałby Chrystusa jako najważniejszej obecności dla siebie i dla świata.

Spotkanie jego człowieczeństwa z Chrystusem wyznaczyło początek i cały rozwój jego dzieła, którego Bóg dokonał w nim, w jego myśli, w jego apostolacie, czyniąc go świadkiem olśniewających słów Jana Pawła II: „Nie będzie wierności, jeśli w sercu człowieka nie znajdzie się pytanie, na które tylko Bóg daje odpowiedź”. Giussani z pasją kochał powagę ludzkiego pytania. Tego pytania, które, jak powiedział, „zostaje zapomniane w nagromadzonych minutach i godzinach dnia! Jakże bardzo oddalamy się od samych siebie, podążając ścieżką naszego czasu!”. I pogłębiał: „Aby się nie «zapominać», odpowiedź musi być obecna”.

 

Dla wielu, bardzo wielu, „piękny dzień” wydarzył się, gdy natknęli się na jego życie zagarnięte przez ten fakt. Wcielając go w sposób, w jaki wchodził w rzeczywistość, Giussani pokazał wszystkim, czym jest chrześcijaństwo: wydarzeniem.

„Wiecie, jak ważne było dla niego doświadczenie spotkania – powiedział papież Franciszek podczas audiencji dla Ruchu w 2015 roku. – Spotkania nie z jakąś ideą, ale z Osobą, z Jezusem Chrystusem”. W tym numerze proponujemy kilka fragmentów, które dokumentują intensywność, z jaką dzięki tej relacji ksiądz Giussani przeżywał chwilę, nawet w najbardziej codziennych momentach: to „teraz”, które należy do każdego.

Następnie znajdziecie tu też kilka świadectw tych, do których dotarło jego doświadczenie wiary i którzy zaczęli z przekonaniem wierzyć w Chrystusa: czy to chodzi o doświadczonego teologa, czy kogoś żyjącego z dala od Kościoła. Osoby, które dzisiaj odkrywają i przyciągają innych, „by odkryli – lub łatwiej dostrzegli – że Chrystus jest obecnością”.

Jest to „jedyny powód, dla którego istniejemy” – przypomniał Davide Prosperi, zapraszając na audiencję u Ojca Świętego w dniu 15 października, do której się przygotowywaliśmy, uświadamiając sobie dar, jaki otrzymaliśmy wraz z życiem księdza Giussaniego. I „nie przestając żebrać, przede wszystkim dla nas samych, o Tego, który jako jedyny może zaspokoić pragnienie ludzkiego serca”.


Polska strona Ruchu CL   |   Kontakt z redakcją