Ślady
>
Archiwum
>
2021
>
wrzesieĹ / paĹşdziernik
|
||
Ślady, numer 5 / 2021 (wrzesieĹ / paĹşdziernik) Od Redakcji ZobaczyÄ krzyk âPowiedz mi jednÄ rzecz, dziewczyno, czy jesteĹ szczÄĹliwa w tym nowoczesnym Ĺwiecie? A moĹźe potrzebujesz czegoĹ wiÄcej? Czy jest coĹ jeszcze, czego szukasz?â PrzejmujÄ ca szczeroĹÄ Lady Gagi wybrzmiaĹa podczas Meetingu w Rimini, skierowujÄ c ku korzeniom wszystkie inne pytania, ktĂłre pojawiaĹy siÄ podczas spotkaĹ i na wystawach. W najróşniejszy sposĂłb ten tydzieĹ byĹ oknem na historyczny moment, w ktĂłrym Ĺźyjemy, ktĂłre nie przemilcza, ale doprowadza do wybuchu najbardziej niewygodnych i prawdziwych pytaĹ. Na wystawach byĹo to oczywiste: wĹaĹnie wtedy, gdy âjaâ wydaje siÄ przytĹoczone goryczÄ Ĺwiata, wyĹania siÄ w swojej mocy. Z pragnieniem ukrytej miĹoĹci, ktĂłre przenika niektĂłre seriale, z siĹÄ nostalgii Pasoliniego albo krĂłlewskoĹciÄ ugandyjskich kobiet, ktĂłre przez lata czuĹy siÄ jak Ĺmieci i przedstawiajÄ siÄ ze swoimi poruszajÄ cymi pytaniami: âKtóş moĹźe daÄ ci Ĺźycie? Kto moĹźe sprawiÄ, Ĺźe bÄdziesz ĹźyĹ w tej chwili?â. To sÄ wiÄcej niĹź pytania â to jest krzyk potrzebujÄ cego czĹowieczeĹstwa, ktĂłrym jesteĹmy i ktĂłry widzimy wokóŠsiebie.
âPowiedz mi jednÄ rzecz, chĹopcze, czy nie jesteĹ zmÄczony prĂłbami zapeĹnienia tej pustki?â Ale co âmoĹźe rzuciÄ wyzwanie czajÄ cemu siÄ pragnieniu peĹni, ktĂłre wszyscy mamy w sobie? â tak JuliĂĄn CarrĂłn wszedĹ w âdialogâ z Lady GagÄ na wystawie âĹťyÄ bez strachu w dobie niepewnoĹciâ. â Tylko wtedy, gdy chrzeĹcijaĹstwo jest wydarzeniem, ktĂłre moĹźe sprawiÄ, Ĺźe Ĺźycie nabierze intensywnoĹci, ktĂłrej nie moĹźe zaoferowaÄ mu Ĺźaden sukces, Ĺźadna praca, Ĺźadne uczucie, naprawdÄ bÄdzie mogĹo zainteresowaÄ Ĺźycieâ. Wiara byĹaby czymĹ poza historiÄ i nie mogĹaby dalej nas fascynowaÄ, gdyby nie miaĹa nic wspĂłlnego z naszÄ najprawdziwszÄ potrzebÄ . âAle czy nadal wierzymy, Ĺźe atrakcyjnoĹÄ wystarcza?â â zakoĹczyĹ CarrĂłn. W tym numerze staramy siÄ opowiedzieÄ, w jaki sposĂłb chrzeĹcijaĹski fakt dialoguje z gĹÄbiÄ czĹowieczeĹstwa: od Timothyâego Radcliffeâa po Ĺwiadectwa z caĹego Ĺwiata. âWe wszystkim jest szczelina. W ten wĹaĹnie sposĂłb wnika ĹwiatĹoâ â spojrzenie Leonarda Cohena to zdumione spojrzenie, ktĂłre chce poznaÄ to, czego nie wie. MyĹl nigdy nie wypeĹni szczeliny ĹwiatĹem. Ale ktoĹ, na kogo trzeba sobie pozwoliÄ patrzeÄ, poniewaĹź okazuje czuĹoĹÄ swojemu czĹowieczeĹstwu, a zatem takĹźe naszemu, wobec kogo serce zaczyna biÄ mocniej, do czego nie moĹźemy doprowadziÄ sami, pomimo wszystkich naszych usiĹowaĹ. |