Ślady
>
Archiwum
>
2021
>
lipiec / sierpieĹ
|
||
Ślady, numer 4 / 2021 (lipiec / sierpieĹ) ĹcieĹźki. Rozmowa Bezwarunkowa miĹoĹÄ Nie jest to zapomnienie ani obojÄtnoĹÄ, ale âpatrzenie w twarz rzeczywistoĹciâ. AĹź po cierpienie z powodu swojej ziemi. Rozmowa o przebaczeniu z Margaret Karram, nowÄ przewodniczÄ cÄ ruchu Focolari Alessandra Stoppa âSÄ dzÄ, Ĺźe nasz Ĺwiat potrzebuje go bardziej niĹź kiedykolwiek wczeĹniej. To jest klucz do Ĺźycia kaĹźdego z nas i spoĹeczeĹstwa, jeĹli chcemy przeĹźywaÄ wyzwania dnia dzisiejszego, wszystkie wyzwania. JeĹli chcemy rozwiÄ zaÄ nasze problemyâ. Margaret Karram mĂłwi o przebaczeniu podczas rozmowy ze âĹladamiâ w dniach, kiedy jej ukochana ziemia znowu stoi w pĹomieniach. Pochodzi z Palestyny, urodziĹa siÄ w Izraelu, w Hajfie w Galilei. âMoje DNA jest wyjÄ tkowe â wspĂłĹistniejÄ we mnie te dwa narodyâ. W jej wĹasnej historii przeplatajÄ siÄ ze sobÄ rany i przebaczenie, a to âodcisnÄĹo w jej duszyâ pewnoĹÄ, ktĂłra jest jedynym sposobem budowania. Od 1 lutego tego roku jest trzecim przewodniczÄ cym Focolari, ruchu koĹcielnego zaĹoĹźonego w 1943 roku przez SĹugÄ BoĹźÄ ChiarÄ Lubich, dziaĹajÄ cego w 180 krajach i liczÄ cego okoĹo dwĂłch milionĂłw czĹonkĂłw. DziĹ mieszka w Rocca di Papa, u wrĂłt Rzymu. Kiedy mĂłwi o ponownym zaognieniu siÄ napiÄÄ miÄdzy Izraelem a PalestynÄ , jest poruszona, a jej myĹli natychmiast kierujÄ siÄ do Chiary Lubich: âPrzebaczenie â mĂłwiĹa Chiara â nie jest zapomnieniemâ.
DorastaĹa Pani, arabska chrzeĹcijaĹska katoliczka, w kontekĹcie Ĺźydowskim, w jednym z najbardziej zranionych miejsc na Ĺwiecie⌠RzeczywiĹcie moja toĹźsamoĹÄ jest wyjÄ tkowa w zwiÄ zku z tym, Ĺźe jestem PalestynkÄ urodzonÄ w Izraelu. Zawsze miaĹam wszystkie prawa mieszkajÄ cych tam obywateli, ale doĹwiadczaĹam wykluczenia, a czasem byĹam obraĹźana ze wzglÄdu na mojÄ przynaleĹźnoĹÄ do narodu postrzeganego jako wrogi. Nasz dom znajdowaĹ siÄ na gĂłrze Karmel. Kiedy byĹam maĹa â miaĹam moĹźe 5â6 lat â bawiĹam siÄ na dziedziĹcu; byĹy tam teĹź dzieci sÄ siadĂłw, ktĂłre nas obraĹźaĹy. Bardzo mnie to bolaĹo, miaĹam ochotÄ zareagowaÄ, ale ze wzglÄdu na wychowanie otrzymane od moich rodzicĂłw nie robiĹam tego. Pewnego dnia czuĹam siÄ tak Ĺşle z tego powodu, Ĺźe pobiegĹam do domu z pĹaczem: âNigdy nie bÄdÄ siÄ juĹź z nimi bawiÄâ. Tego dnia moja mama powiedziaĹa mi: âTeraz otrzyj Ĺzy, wyjdĹş na podwĂłrze, zawoĹaj te dzieciaki i zaproĹ je tutajâ. ChociaĹź byĹam maĹa, w tym momencie czuĹam, Ĺźe muszÄ âprzezwyciÄĹźyÄ samÄ siebieâ â czuĹam, Ĺźe coĹ we mnie pÄkaĹo. Nie rozumiaĹam, jak mogÄ im wybaczyÄ, ale z miĹoĹci do mojej matki powiedziaĹam âtakâ. WyszĹam i zawoĹaĹam je. Ona piekĹa chleb arabski i daĹa kaĹźdemu po trochu, Ĺźeby zabrali do domu. Za sprawÄ tego drobnego gestu ich rodzice zapragnÄli poznaÄ naszÄ rodzinÄ, przyszli podziÄkowaÄ i powoli zawiÄ zaĹa siÄ przyjaĹşĹ. Ten epizod â drobny gest â nauczyĹ mnie, co warto robiÄ: gdybym zareagowaĹa, Ĺźeby zachowaÄ swoje prawa, nic bym nie zyskaĹa. ZaĹ w ten sposĂłb zyskaĹam przyjaĹşĹ.
SkÄ d bierze siÄ przebaczenie? Z miĹosierdzia, z bycia kochanym w ekstremalny sposĂłb. Przebaczenie jest doĹwiadczaniem najwiÄkszej miĹosiernej miĹoĹci. Nie ma Ĺźadnego uwarunkowania, jest to miĹoĹÄ ekstremalna, poniewaĹź nie ma miary. Otrzymanie przebaczenia jest dla mnie otrzymaniem tej miĹoĹci Boga za poĹrednictwem bliĹşniego. I to otrzymane miĹosierdzie otwiera we mnie pragnienie przekazania go dalej. MyĹlÄ o czasie, kiedy mieszkaĹam w Jerozolimie: ĹźyĹam we wspĂłlnocie Focolari, byliĹmy róşnych narodowoĹci i jedna z Ĺźydowskich sÄ siadek chciaĹa zaprosiÄ nas do swojego domu. RozmawialiĹmy, aby siÄ poznaÄ, i po chwili kobieta zapytaĹa, skÄ d pochodzÄ: âJestem ArabkÄ â. WstaĹa i powiedziaĹa: âW moim domu nie mogÄ przyjÄ Ä Ĺźadnego Arabaâ. MoĹźe sobie Pani wyobraziÄ, jak siÄ poczuĹam. PomyĹlaĹam: teraz wstanÄ i wyjdÄ. Ale w tym momencie uĹwiadomiĹam sobie, Ĺźe gdybym wyszĹa, nigdy nie wydostaĹabym siÄ z bycia stawianÄ âpozaâ.
I co Pani zrobiĹa? Przez chwilÄ milczaĹam, po czym powiedziaĹem jej: âNawet jeĹli jestem ArabkÄ , chciaĹabym byÄ pani przyjaciĂłĹkÄ â. OpowiedziaĹam jej, Ĺźe w tym celu studiowaĹam judaistykÄ; bowiem jeĹli siÄ nie znamy, nie moĹźemy budowaÄ pokoju w naszych krajach. StudiowaĹam jÄ , aby mĂłc bardziej kochaÄ. RozpĹynÄĹa siÄ. I powiedziaĹa mi: âPo raz pierwszy osoba arabskiego pochodzenia wchodzi do mojego domu, ale twoja postawa pomaga mi myĹleÄ, Ĺźe jeĹli ty kochasz, to moĹźe sÄ teĹź inni, ktĂłrzy tak jak ty chcÄ budowaÄ pokĂłjâ. NarodziĹa siÄ przepiÄkna relacja, dla niej byĹo to odkrycie czegoĹ nowego w jej mieĹcie. Przebaczenie dotyka nas dogĹÄbnie. JeĹli przyjmujemy pewne postawy, to dzieje siÄ tak dlatego, Ĺźe kaĹźdy z nas tyle przecierpiaĹ⌠Ale najbardziej z biegiem lat pomagajÄ mi sĹowa Chiary.
Jakie? Jest jeden jej komentarz do Ewangelii, z paĹşdziernika 1981 roku, do sĹĂłw Jezusa skierowanych do Piotra: âNie mĂłwiÄ ci, Ĺźe aĹź siedem razy, lecz aĹź siedemdziesiÄ t siedem razyâ (Mt 18, 22). To, co powiedziaĹa Chiara, staĹo siÄ dla mnie latarniÄ morskÄ w Ĺźyciu, poniewaĹź sÄ sytuacje, w ktĂłrych mĂłwisz: âDosyÄâ⌠Tak mocno odczuwasz niesprawiedliwoĹÄ, Ĺźe chcesz zareagowaÄ, Ĺźeby druga osoba zrozumiaĹa, Ĺźe masz swojÄ godnoĹÄ, Ĺźe chcesz byÄ szanowana. Oto co mĂłwi Chiara: âPrzebaczenie nie jest zapomnieniem, ktĂłre czÄsto oznacza, Ĺźe nie chce siÄ spojrzeÄ rzeczywistoĹci w twarzâ, a w Ziemi ĹwiÄtej mieliĹmy wiele rzeczywistoĹci, na ktĂłre trzeba byĹo patrzeÄ. TakĹźe teraz ten konflikt nadal jest przyczynÄ bĂłlu i Ĺmierci⌠Chiara mĂłwi dalej: âPrzebaczenie nie jest sĹaboĹciÄ , niezdawaniem sobie sprawy z niesprawiedliwoĹci ze strachu przed silniejszym, ktĂłry siÄ jej dopuĹciĹ. Nie polega na twierdzeniu, Ĺźe to, co jest powaĹźnÄ sprawÄ , nie posiada Ĺźadnej wagi, a to co zĹe, jest dobre. Nie jest to nawet obojÄtnoĹÄ. Przebaczenie jest aktem woli i jasnoĹci umysĹu, a zatem wolnoĹci. Przebaczenie polega na przyjmowaniu swojego brata takim, jaki jest, pomimo zĹa, jakie nam wyrzÄ dziĹ, tak jak BĂłg przyjmuje nas, grzesznikĂłw, pomimo naszych wad. Jest Ĺźyciem zgodnie z tym, co mĂłwi ĹwiÄty PaweĹ: nie daj zwyciÄĹźyÄ siÄ zĹu, ale zĹo dobrem zwyciÄĹźajâ. To jest dla mnie przebaczenie â otworzyÄ siÄ i daÄ moĹźliwoĹÄ nawiÄ zania nowej relacji, rozpoczÄcia Ĺźycia na nowo.
Jak ta moĹźliwoĹÄ, tak osobista, moĹźe wpĹynÄ Ä na bardziej skomplikowane racje, na konflikty, ktĂłre przecinajÄ Ĺwiat? Moja ziemia odcisnÄĹa w mojej duszy pewnoĹÄ, Ĺźe zmiana moĹźe dokonaÄ siÄ jedynie w wyniku przeĹźywanego dialogu. Jest to jedyna rzecz, ktĂłra moĹźe budowaÄ prawdziwy pokĂłj, wszÄdzie. Dialog z drugim czĹowiekiem sprawia, Ĺźe ââodkrywasz, Ĺźe jest taki jak ty. Kiedy przestajesz prowadziÄ dialog, dzieje siÄ tak dlatego, Ĺźe siÄ boisz. Ale nie ma innego sposobu. Teraz mĂłwi siÄ o caĹym zĹu w Ziemi ĹwiÄtej, ale nie mĂłwi siÄ o caĹym dobru, ktĂłre jest. MogÄ zaĹwiadczyÄ o tym, jak bardzo dialog miÄdzy dwoma narodami przynosi zmianÄ.
Na przykĹad? Mam na myĹli The Parents Circle â Families Forum (KrÄ g RodzicĂłw â Forum Rodzin), rzeczywistoĹÄ rodzin palestyĹskich i izraelskich, ktĂłre w ostatnich latach straciĹy braci, ojcĂłw, matki, synĂłw. To ponad 600 rodzin, ktĂłre postanowiĹy szukaÄ pojednania. Jest to dĹuga droga, poniewaĹź nie jest Ĺatwo zrekonstruowaÄ pewne relacje. Ale jest to podróş odwagi i nadziei. My jako wspĂłlnota Focolari wraz ze stowarzyszeniem pracujÄ cym na rzecz dialogu miÄdzyreligijnego przygotowaliĹmy projekt dla chĹopcĂłw i dziewczÄ t w wieku 14â16 lat, z trzech religii. MieszkajÄ w róşnych dzielnicach, oddzielonych od siebie punktami kontrolnymi, chodzÄ do róşnych szkĂłĹ, wsiadajÄ do róşnych autobusĂłw⌠DaliĹmy im moĹźliwoĹÄ bycia razem, by siÄ poznawali, przez caĹy rok. I dowiedzieli siÄ o sobie róşnych rzeczy, jak powiedziaĹ pewien palestyĹski chĹopak: âĹťyd jest czĹowiekiem tak jak ja. Nie jest tylko ĹźoĹnierzemâ⌠Kiedy chodziliĹmy, by zapytaÄ rodzicĂłw o pozwolenie, natrafialiĹmy na duĹźy opĂłr. Jeden z ojcĂłw powiedziaĹ mi: âProsisz mnie o krew, nigdy nie pozwolÄ na to, by ktoĹ z mojej rodziny wziÄ Ĺ w tym udziaĹâ. RozumiaĹam jego gĹÄboki bĂłl i nie chciaĹam niczego wymuszaÄ, poniewaĹź musi to byÄ uczynione z wolnoĹciÄ . Ale potem przyĹÄ czyĹ siÄ do inicjatywy, poniewaĹź chciaĹ budowaÄ lepszÄ przyszĹoĹÄ dla swoich dzieci.
Co zmieniĹo w Pani spotkanie z ruchem Focolari? Moi rodzice chodzili na mszÄ Ĺw. codziennie i zabierali takĹźe nas, przed pĂłjĹciem do szkoĹy, poniewaĹź relacja z Jezusem byĹa dla nich waĹźna. Dawali nam o tym Ĺwiadectwo we wszystkim. NastÄpnie uczyliĹmy siÄ u siĂłstr karmelitanek, ktĂłre sprawiĹy, Ĺźe zakochaliĹmy siÄ w Jezusie w niesamowity sposĂłb. Ale kiedy miaĹam 14 lat, do szkoĹy przyszĹo kilkoro mĹodych ludzi, ktĂłrzy spotkali Focolari w Nazarecie, Ĺźeby zaprosiÄ nas na trzydniowe spotkanie. Nigdy wczeĹniej nie sĹyszaĹam o tym ruchu. PoszĹam i uderzyĹa mnie atmosfera â nie zrozumiaĹam poruszanych tematĂłw, ale doĹwiadczyĹam gĹÄbokiego wewnÄtrznego spokoju. PowiedziaĹam sobie: âCoĹ w tym jestâ. Później odkryĹam, Ĺźe byĹa to obecnoĹÄ Jezusa poĹrĂłd ludzi, ktĂłrzy kochali siÄ nawzajem â to ta ObecnoĹÄ wlewaĹa w moje serce najwiÄkszÄ miĹoĹÄ. W ten sposĂłb zapragnÄĹam lepiej poznaÄ charyzmat. ChciaĹam oddaÄ swoje Ĺźycie za mojÄ ziemiÄ, za sprawiedliwoĹÄ, poszanowanie praw czĹowieka⌠ByĹam nastolatkÄ i odczuwaĹam silne pragnienie zmiany. Na spotkaniu z ChiarÄ zrozumiaĹam, Ĺźe ta rewolucja byĹa EwangeliÄ : kochaÄ innych tak jak samÄ siebie. I tam zaczÄĹa siÄ moja droga z ruchem, ktĂłra jest przygodÄ âŚ Przede wszystkim odkryĹam, Ĺźe charyzmatem Chiary Lubich byĹo Ĺźycie dla jednoĹci, koncentrowaĹ siÄ on na modlitwie do Jezusa: âAby wszyscy byli jednoâ. I chciaĹam oddaÄ za to swoje Ĺźycie.
Co oznacza dla Pani nowa odpowiedzialnoĹÄ i Ĺźycie charyzmatem Chiary dzisiaj? To, co powiedziaĹam papieĹźowi, na zakoĹczenie naszego Zgromadzenia OgĂłlnego, 6 lutego: âNie czujÄ siÄ przewodniczÄ cÄ wielkiego dzieĹa KoĹcioĹa. CzujÄ siÄ cĂłrkÄ KoĹcioĹa i jego sĹuĹźebnicÄ â. Tym ĹźyjÄ, wiedzÄ c, Ĺźe jest to dzieĹo Boga i Ĺźe On prowadzi je dalej. ChcÄ coraz bardziej wracaÄ do ĹşrĂłdĹa tego, co podarowaĹa nam Chiara, do ĹwieĹźoĹci charyzmatu, i pragnÄ, byĹmy ucieleĹniali go, odpowiadajÄ c na dzisiejsze woĹanie, ktĂłre sĹyszymy na caĹym Ĺwiecie, na tak wiele sposobĂłw. ByÄ uwaĹźnymi, z szeroko otwartymi oczami, sĹuchajÄ c z sercem otwartym na przyjÄcie tego, do czego BĂłg wzywa dzisiaj, uwaĹźni na to, jak nas wzywa, by ĹźyÄ duchem jednoĹci. |