Menu strony Strona główna Śladów
   
Ślady > Archiwum > 2021 > marzec / kwiecień

Ślady, numer 2 / 2021 (marzec / kwiecień)

Pierwszy Plan. Litwa

Silniejsze od ograniczeń

W tym roku, od początku pandemii, zaistniało wiele faktów świadczących o tym, że Chrystus wciąż działa


W tym roku, od początku pandemii, zaistniało wiele faktów świadczących o tym, że Chrystus wciąż działa. To wyłania się z opowieści ludzi podczas Szkoły Wspólnoty lub z innych gestów: historiach ludzi odmienionych przez obecność Chrystusa w bolesnych i problematycznych okolicznościach, takich jak śmierć rodzica, choroba, kłopoty rodzinne lub w nowym odkryciu wartości towarzystwa Ruchu, także w obliczu pięknych wydarzeń.

Pandemia stała się okazją do wielkiej kreatywności w pomaganiu sobie na drodze wiary, w utrzymaniu żywej nadziei pośród lęków i niepewności. Szkoły Wspólnoty online okazały się bardzo pomocne: łączenie się umożliwiło również udział w nich niektórym przyjaciołom, którzy przez długi czas nie byli w stanie tego robić z powodu opieki nad małymi dziećmi lub ponieważ mieszkają daleko. Są osoby rozrzucone po świecie, jak Dominykas, który przebywa w Wielkiej Brytanii na studiach. I jest to dziwna i niewytłumaczalna rzecz: pomimo wielu spotkań online w tym okresie nie odpuszczają Szkoły Wspólnoty. „Dziękuję, że zawsze mnie zapraszacie i wysyłacie przypomnienia, ten moment z wami jest dla mnie ważny” – powiedział Andrius, a Dominykas dodaje: „Minęło dużo czasu, odkąd brałem udział w Szkole Wspólnoty, trochę się oddaliłem, ale te chwile znowu obudziły we mnie wszystkie wielkie pragnienia, jakie miałem jako chłopak, by podążać za Ruchem”.

Rasa i Ramunas jesienią mieli niespodziewane zawirowania w rodzinie spowodowane problemami zdrowotnymi dwójki małych dzieci, które trafiły do szpitala. Dyżurowali, aby nie zostawić ich samymi, potrzebowali wsparcia finansowego na leczenie, ale także pomocy przy pozostałych dzieciach albo zwykłego towarzystwa, by stawić czoła wszystkiemu. Pomimo lockdownu w ich sprawy zaangażowało się wiele osób, na różne sposoby. A oni przyznali, że doświadczyli w tej przyjaźni „czułości Jezusa”.

Dwa lata temu odrodziła się mała grupa Gioventù Studentesca (Młodzieży Uczniowskiej). Wszystko zaczęło się od Almy i kilku jego przyjaciół, którzy zaproponowali dorosłym, by zorganizowali spotkania. Są małą, bardzo żywiołową grupą, której izolacja nie powstrzymała; co więcej, po spotkaniu na Zoomie oni dalej do siebie dzwonią, aby porozmawiać i się skonfrontować. Zawsze mają wiele pytań, dużo sobie opowiadają, przygotowują piosenki, by razem je wykonać i posłuchać. Ta ich przyjaźń zmienia także dorosłych. Jak mówi Daiva: „Spotkania z nimi budzą moje pragnienie i zdaję sobie sprawę, że ich potrzebuję”.

Latem kwarantanna była mniej rygorystyczna, ale wciąż obowiązywało wiele ograniczeń, dlatego nie mogliśmy się zdecydować, czy robić wspólne wakacje. Rozmawiając o tym, okazało się, że był to bardzo ważny moment dla wszystkich. Znaleźliśmy więc sposób, by je zorganizować, i imponujące jest to, ile propozycji wieczorów, spotkań i gier się pojawiło. Tak samo było z Bożym Narodzeniem, z czuwaniem, podczas którego wszystko było przygotowane z najwyższą dbałością. Albo z grą w bingo, zorganizowaną przez Aureliję i Paolę. Tymczasem Ieva i Juozapas zaproponowali wymianę życzeń online, opowiadając sobie o faktach, które w ciągu roku pozwoliły nam dojrzeć. To była wymiana historii i bogactwa.

Są to proste rzeczy, ale świadczą o tym, jak inicjatywa jednej osoby może zarazić wszystkich. Pragnienie towarzystwa, które jest źródłem nadziei, jest silniejsze niż jakiekolwiek ograniczenia.

 

Liana


Polska strona Ruchu CL   |   Kontakt z redakcją