Ślady
>
Archiwum
>
2016
>
wrzesieĹ / paĹşdziernik
|
||
Ślady, numer 5 / 2016 (wrzesieĹ / paĹşdziernik) KoĹciĂłĹ. Szwecja OdkryÄ na nowo, Ĺźe jesteĹmy razem W przeddzieĹ podróşy PapieĹźa do Szwecji (oraz w 500. rocznicÄ Reformacji) gĹos zabiera ksiÄ dz praĹat Franco Buzzi, wielki znawca myĹli Lutra. Powody wizyty. Uczynione kroki (i te, ktĂłrych zabrakĹo). Oraz róşnice, ktĂłre ânie przeszkadzajÄ we wspĂłlnym dawaniu Ĺwiadectwaâ. Luca Fiore Wielu zadaĹo sobie pytanie: co tu jest do ĹwiÄtowania? Dlaczego PapieĹź miaĹby siÄ udawaÄ do Lund w Szwecji, by obchodziÄ 500-lecie Reformacji? W gruncie rzeczy doprowadziĹa ona do najwiÄkszej schizmy w ostatnich wiekach i staĹa siÄ ĹşrĂłdĹem niezliczonych cierpieĹ dla Europy. Zainicjowana w 1517 roku wraz z publikacjÄ 95 tez Marcina Lutra, staĹa siÄ przyczynÄ krwawych wojen religijnych, a potem pogĹÄbiaĹa rozĹam trwajÄ cy do dzisiejszego dnia. A jednak w ostatnich dziesiÄcioleciach coĹ siÄ zmieniĹo i sprawiĹo, Ĺźe katolicy i protestanci nie patrzÄ juĹź na siebie jak na wrogĂłw. I to juĹź jest wielki krok. Wie o tym dobrze ksiÄ dz praĹat Franco Buzzi, prefekt Biblioteki AmbrozjaĹskiej, wielki znawca myĹli Lutra, ktĂłry spoglÄ da na nas zza swojego biurka, majÄ c za sobÄ regaĹ gromadzÄ cy 110 tomĂłw Opera omnia w oryginalnym jÄzyku niemieckiego mnicha.
PapieĹź modlÄ cy siÄ wraz z luteranami, by upamiÄtniÄ ReformacjÄ. Sto lat temu byĹoby to nie do pomyĹlenia⌠Tak, zeszliĹmy z barykad. Jeszcze niedawno, przed Soborem WatykaĹskim II, nastawienie byĹo konfliktowe. Dzisiaj juĹź tak nie jest. Staramy siÄ wspĂłlnie dostrzec to, co nas w gĹÄbi jednoczy. Na przykĹad chrzest, co juĹź jest wielkÄ rzeczÄ .
Na spotkanie w Lund przybywa siÄ z dokumentem podpisanym w 2013 roku, zatytuĹowanym Od konfliktu do komunii. ZostaĹ on przygotowany przez komisjÄ luteraĹsko-katolickÄ wĹaĹnie z myĹlÄ o tej rocznicy; przedstawia on stanowisko, ktĂłre w tej sprawie zajÄ Ĺ takĹźe PapieĹź. Nie chodzi o zdystansowanie siÄ, co wiÄcej, usiĹuje siÄ w nim wyjaĹniÄ wszystko to, co jest moĹźliwe do wspĂłĹdzielenia. Jest to postawa wychodzÄ ca od Unitatis redintegratio, dokumentu soborowego z 1964 roku, wraz z ktĂłrym przestano myĹleÄ o ekumenizmie jako o pragnieniu przymuszania oddzielonych braci do powrotu do KoĹcioĹa katolickiego.
To, co uderza w dokumencie z 2013 roku, to praca oczyszczajÄ ca spojrzenie na historiÄ. Dlaczego konieczne byĹo wykonanie tej pracy? Ostatnie badania pokazaĹy, tak mi siÄ wydaje, Ĺźe to, co siÄ zdarzyĹo na poczÄ tku Reformacji, nie byĹo czymĹ nieodwracalnym. Jestem przekonany, Ĺźe w tych najwczeĹniejszych latach moĹźna byĹo dojĹÄ jeszcze do porozumienia, ktĂłre pozwoliĹoby uniknÄ Ä schizmy.
W jakim sensie? Wszystko zaczÄĹo siÄ od zgĹoszenia przez Lutra naduĹźycia w sprzedaĹźy i kupnie odpustĂłw. Z jednej strony oferowano przebaczenie grzechĂłw bez gwarancji rzeczywistego nawrĂłcenia, z drugiej strony zbierano pieniÄ dze, ktĂłre wzbogacaĹy kasÄ PaĹstwa Papieskiego, zamiast trafiaÄ do ubogich. W rzeczywistoĹci prawdziwe starcie dotyczyĹo tak zwanej doktryny o usprawiedliwieniu. Bardzo specyficzny sposĂłb, w jaki Luter wyjaĹniaĹ to teologiczne zagadnienie, zgadzaĹ siÄ koniec koĹcĂłw z niektĂłrymi wspĂłĹczesnymi mu prÄ dami teologicznymi. Gdyby poĹwiÄcono tej kwestii wiÄcej uwagi, pozwalajÄ c poddaÄ siÄ krytycznej ocenieâŚ
Na czym polegaĹ problem? PapieĹź Leon X wywodziĹ siÄ z rodu Medyceuszy. W bardzo mĹodym wieku zostaĹ kardynaĹem, zgodnie z koĹcielnÄ strategiÄ dziaĹania wielkich rodzin, dla ktĂłrych papieĹź z nich siÄ wywodzÄ cy gwarantowaĹ zabezpieczenie z punktu widzenia politycznego. Nie chodziĹo co prawda o Aleksandra VI (papieĹźa znanego z rozwiÄ zĹego Ĺźycia i skandali â przyp. red.), ale Leon, powiedzmy to tak, byĹ skoncentrowany na innych kwestiach. W ten sposĂłb od razu postanowiĹ ugasiÄ poĹźar, bez wywoĹywania skandali.
Nie starajÄ c siÄ zrozumieÄ⌠Tak, zachÄciĹ teologĂłw, ktĂłrzy mieli zajÄ Ä siÄ tÄ sprawÄ , by zachowywali nieugiÄte stanowisko. Po tym nastÄ piĹo zamieszanie, od ktĂłrego nie byĹo juĹź odwrotu. TakĹźe dlatego, Ĺźe â trzeba o tym powiedzieÄ â stanowisko Lutra i jego zajadĹa krytyka papiestwa byĹy wygodne dla ksiÄ ĹźÄ t niemieckich, poniewaĹź stawaĹo siÄ to przesĹankÄ do utworzenia KoĹcioĹa narodowego. ByĹ to sposĂłb na uwolnienie siÄ od obowiÄ zkĂłw, takĹźe finansowych, ktĂłre Rzym wciÄ Ĺź nakĹadaĹ.
W 1999 roku zostaĹa podpisana miÄdzy katolikami a luteranami deklaracja dotyczÄ ca wĹaĹnie doktryny o usprawiedliwieniu. Jest to bardzo waĹźny dokument. Ustala, Ĺźe katolicy naleĹźÄ cy do Ĺwiatowej Federacji LuteraĹskiej zgadzajÄ siÄ co do tego, Ĺźe jesteĹmy zbawieni, jesteĹmy usprawiedliwieni tylko za sprawÄ wiary. I mĂłwi siÄ, Ĺźe niezaleĹźnie od tego, jak róşne sÄ sposoby wyraĹźania tej rzeczywistoĹci oraz jej interpretacje, nie istniejÄ podstawy do nakĹadania na siebie nawzajem ekskomuniki.
Co to znaczy, Ĺźe jesteĹmy usprawiedliwieni przez wiarÄ? Oznacza to, Ĺźe, jak wyjaĹnia ĹwiÄty PaweĹ, cieszymy siÄ komuniÄ z Bogiem nie ze wzglÄdu na to, co robimy dobrego przy pomocy naszych siĹ albo inteligencji, ale kiedy przyjmujemy sĹowo, ktĂłre BĂłg kieruje do nas poprzez Stary Testament, a nastÄpnie poprzez osobÄ Jezusa Chrystusa. A wiÄc BĂłg mĂłwi nam poprzez swoje sĹowo, ktĂłre jest prawem, Ĺźe jesteĹmy grzesznikami. Ale takĹźe poprzez swoje sĹowo â ktĂłrym jest wcielony Jezus, umarĹy i zmartwychwstaĹy â oznajmia nam teĹź, Ĺźe pomimo naszego grzechu On nas kocha i nam przebacza.
Jakie padĹy oskarĹźenia? W pismach Lutra istniejÄ sformuĹowania, ktĂłre dĹugo wydawaĹy siÄ nie do przyjÄcia. Katolicy sÄ dzili, Ĺźe zgodnie z jego koncepcjÄ usprawiedliwienia czĹowiekowi nie przypisuje siÄ po prostu grzechu, mimo Ĺźe tak naprawdÄ wciÄ Ĺź pozostaje on grzesznikiem. Ale takĹźe dla Lutra wiara jest darem, ktĂłry w rzeczywisty sposĂłb odradza czĹowieka, i to z niej tak naprawdÄ pochodzÄ dobre dziaĹania.
NiektĂłrzy utrzymujÄ , Ĺźe Luter tak czy inaczej staraĹ siÄ doprowadziÄ do podziaĹu. Nie, nie chciaĹ tego. Nigdy nie pomyĹlaĹ o Reformacji jako o narodzinach innego KoĹcioĹa. Nawet pod koniec. Zawsze pragnÄ Ĺ tylko zreformowaÄ jeden KoĹcióŠChrystusa.
Z perspektywy historycznej byĹ to jednak punkt, ktĂłry byĹ poczÄ tkiem rozpowszechniania siÄ podziaĹĂłw. Wbrew jego woli gĹos zabrali potem inni, a on sam staĹ siÄ pionkiem w rÄkach niemieckich ksiÄ ĹźÄ t.
Ale poza kwestiÄ usprawiedliwienia pozostajÄ róşne niemaĹe trudnoĹci: sakramenty, koncepcja KoĹcioĹa⌠Jest to zĹoĹźone zagadnienie. Trzeba by mieÄ na uwadze takĹźe, na przykĹad, powĂłd, dla ktĂłrego Luter znalazĹ siÄ w sytuacji zmuszajÄ cej go do wyĹwiÄcania pastorĂłw, bez liczenia siÄ ze zdaniem KoĹcioĹa katolickiego. KoĹcióŠChrystusa dziaĹa poprzez sakramenty, nie mogÄ c wiÄc dziaĹaÄ za zgodÄ Rzymu, poradzili sobie bez niego.
Tak, ale ostatecznie luteranie zrezygnowali z sakramentĂłw pokuty, maĹĹźeĹstwa, kapĹaĹstwa⌠WystÄpuje jeden aspekt, ze wzglÄdu na ktĂłry róşnica mogĹaby uchodziÄ tylko za terminologicznÄ . JeĹli chodzi o ĹwiÄcenia kapĹaĹskie i maĹĹźeĹstwo, ze wzglÄdu na bĹogosĹawieĹstwo moĹźna mĂłwiÄ o czymĹ zbliĹźonym do sakramentu katolickiego, pomijajÄ c oczywiĹcie róşnice doktrynalne. Natomiast gdy Luter mĂłwi o ofierze Mszy Ĺw., pokazuje, Ĺźe jego koncepcja ofiary eucharystycznej w Ĺźaden sposĂłb nie odpowiada nawet wspĂłĹczesnej mu teologii katolickiej. To sÄ ograniczeniaâŚ
A jednak Luter mĂłwi, Ĺźe uznaje rzeczywistÄ obecnoĹÄ w Eucharystii⌠Tak, tak jest. PodwaĹźa on waĹźnoĹÄ doktryny przemienienia jako sposobu wyjaĹnienia tego, co zachodzi w konsekracji, ale dla niego prawdziwe jest, Ĺźe âto jest Moje ciaĹoâ. NastÄpnie jest kwestia koncepcji KoĹcioĹa: czy KoĹcióŠluteraĹski jest KoĹcioĹem apostolskim? To znaczy: co takiego gwarantuje relacjÄ z innymi apostoĹami, zwaĹźywszy na to, Ĺźe przerwana zostaĹa bezpoĹrednia historyczna sukcesja? SÄ to kwestie, ktĂłre trzeba zgĹÄbiÄ i jeszcze wyjaĹniÄ.
Wydaje siÄ, Ĺźe papieĹź Franciszek pragnie podkreĹliÄ aspekt modlitwy i pomocy ubogim, ktĂłre mogÄ byÄ podejmowane wspĂłlnie. Czy róşnice teologiczne schodzÄ na drugi plan? Ekumeniczny duch domaga siÄ, by wspĂłlnie podejmowaÄ to wszystko, co moĹźna robiÄ razem: istniejÄ konkretne formy Ĺwiadectwa, ktĂłre ĹÄ czÄ wszystkich. OczywiĹcie róşnice teologiczne, ktĂłre pozostajÄ , muszÄ byÄ zgĹÄbione i wyjaĹnione, ale nie mogÄ przeszkodziÄ we wspĂłlnym dawaniu Ĺwiadectwa o Chrystusie.
NiektĂłrzy widzÄ w tym zbliĹźeniu niebezpieczeĹstwo protestantyzacji KoĹcioĹa katolickiego. W pismach Lutra moĹźna odnaleĹşÄ wiele duchowej strawy. Idea wiary, posĹuszeĹstwa, nawrĂłcenia swojego Ĺźycia na ĹwiatĹo Ewangelii, Ĺźycia âprzecierpianegoâ z Chrystusem⌠TakĹźe Benedykt XVI publicznie doceniĹ jego religijnoĹÄ. SÄ to aspekty dajÄ ce siÄ wspĂłĹdzieliÄ, ktĂłre mogÄ przynieĹÄ korzyĹci. Nie ma powodu, by siÄ czegoĹ obawiaÄ. MoĹźna je doceniaÄ, pozostajÄ c w naszej tradycji. Ale chodzi o coĹ innego.
O co takiego? Ten strach rodzi siÄ, gdy gruntownie nie zostaje przyswojona przynaleĹźnoĹÄ do Chrystusa. PoniewaĹź Chrystus nie dzieli, ale jednoczy. Kiedy czytam 16. rozdziaĹ Mateusza i to, co Jezus powiedziaĹ do Piotra po Zmartwychwstaniu, wydaje mi siÄ oczywiste, Ĺźe istnieje prymat. Dlaczego Luter przestaĹ go zauwaĹźaÄ? PoniewaĹź myĹlaĹ o Piotrze, majÄ c przed oczami Leona X i jego bezpoĹrednich poprzednikĂłw. Jest to logika, ktĂłra nie odpowiada Pismu ĹwiÄtemu, ale zdarzyĹo siÄ, Ĺźe wziÄĹa gĂłrÄ. Nie gorszy mnie to. ChcÄ tylko powiedzieÄ, Ĺźe ten, kto jest wyraĹşnie przekonany o przynaleĹźnoĹci do swojego wyznania, moĹźe otworzyÄ siÄ na innych. Reszta to postawy dyktowane przez niepewnoĹÄ. To strach zamyka. PrzeĹźywana wiara otwiera.
WIZYTA PapieĹź Franciszek uda siÄ do Lund w Szwecji 31 paĹşdziernika na ekumeniczne obchody 500-lecia Reformacji oraz 50-lecia dialogu miÄdzy luteranami a katolikami. Szwedzkie miasto zostaĹo wybrane na miejsce tego spotkania, poniewaĹź to tam powstaĹa w 1947 r. Ĺwiatowa Federacja LuteraĹska, organ uczestniczÄ cy w MiÄdzynarodowej Mieszanej Komisji, ktĂłra poczÄ wszy od roku 1967 pracuje na rzecz dialogu teologicznego miÄdzy katolikami a luteranami. Mieszana Komisja publikowaĹa w róşnych latach raporty, a wĹrĂłd nich raport o Ewangelii (1972), o Eucharystii (1978), o Lutrze (1983). W 1999 roku zostaĹa przedstawiona WspĂłlna deklaracja w sprawie nauki o usprawiedliwieniu. Federacjajednoczy 144 KoĹcioĹy luteraĹskie rozpowszechnione w 79 krajach, reprezentuje okoĹo 72 milionĂłw wiernych, a jej siedzibÄ jest Ekumeniczne Centrum w Genewie. Od 2010 r. na jej czele stoi bp Munib Younan, gĹowa KoĹcioĹa luteraĹskiego w Jordanii i w Ziemi ĹwiÄtej; sekretarzem jest wielebny Martin Junge z Chile. Wizyta papieska w Szwecji przewiduje, oprĂłcz oficjalnych powitaĹ premiera i rodziny krĂłlewskiej, wspĂłlnÄ modlitwÄ w luteraĹskiej katedrze w Lund oraz ekumeniczne wydarzenie w MalmĂś Arena.
POLECAMY Dokument: Od konfliktu do komunii - http://www.vatican.va/roman_curia/pontifical_councils/chrstuni/lutheran-fed-docs/rc_pc_chrstuni_doc_2013_dal-conflitto-alla-comunione_pl.pdf;
Deklaracja w sprawie nauki o usprawiedliwieniu - http://ekumenizm.wiara.pl/doc/477995.wspolna-deklaracja-w-sprawie-nauki-o-usprawiedliwieniu.
|