Menu strony Strona główna Śladów
   
Ślady > Archiwum > 2004 > lipiec / sierpień

Ślady, numer 4 / 2004 (lipiec / sierpień)

Kościół

Władza i służba. Świadek prawdy

Z okazji urodzin Papieża wydano książkę Wstańcie, chodźmy! To długa refleksja nad powołaniem biskupa. Skierowany do wszystkich biskupów tom jest bogaty w anegdoty związane z Jego doświadczeniem w Krakowie.

Andrea Tornielli


Z okazji urodzin Papieża wydano książkę Wstańcie, chodźmy! To długa refleksja nad powołaniem biskupa. Skierowany do wszystkich biskupów tom jest bogaty w anegdoty związane z Jego doświadczeniem w Krakowie.

Tytuł ksiązki Wstańcie, chodźmy! Nawiązuje do słów skierowanych przez Chrystusa do szczególnie wybranych i umiłowanych uczniów Piotra, Jakuba i Jana w ogrodzie Getsemani: «Nie tylko On sam ma „pójść” ku wypełnieniu tego, co zamierzył Ojciec, ale również oni z Nim». Publikacja ta jest pozycją autobiograficzną Jana Pawła II, czwartym tekstem od momentu jego wyboru na Stolicę Piotrową, w którym Wojtyła chce współdzielić swoje doświadczenie posługi biskupiej z wszystkimi braćmi biskupami świata. Tom zawiera długą refleksję o biskupstwie, bogatą w anegdoty, związane z dwudziestoletnią pracą duszpasterską w Krakowie, najpierw biskupa pomocniczego (1958-1964), a później arcybiskupa i kardynała (1964-1978).

«Do roli pasterza z pewnością należy także upominanie. Myślę, że w tym względzie chyba za mało czyniłem – pisze papież Wojtyła. Zawsze istnieje problem relacji między władzą a służbą. Może powinienem sobie wyrzucać, że nie dość próbowałem rządzić. Jakoś to wynika z mojego usposobienia. W jakiś sposób można to jednak odnieść do woli Chrystusa, który prosił swoich Apostołów nie tyle żeby rządzili, ile żeby służyli... Biskup musi służyć rządząc i rządzić służąc».

«Biskupstwo – dodaje – niewątpliwie jest urzędem, ale trzeba, aby biskup za wszelką cenę walczył, aby nie „zurzędniczał”. Nie może zapomnieć, że ma być ojcem».

Jasne są słowa poświęcone świadectwu prawdy także za cenę życia: «Istotnie nie wolno odwracać się od prawdy, zaprzestać jej głoszenia, ukrywać, nawet jeśli jest to prawda trudna, a jej wyjawienie wiąże się z wielkim bólem. „poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8, 32): oto jest nasze zadanie i zarazem nasze oparcie! W tej sprawie niema kompromisów, ani oportunistycznego uciekania do ludzkiej dyplomacji. Trzeba dać świadectwo prawdzie, także za cenę prześladowań, nawet krwi, jak to uczynił sam Chrystus i jak kiedyś zrobił to mój święty poprzednik w Krakowie, biskup Stanisław...». 13 maja 1981 roku w zamachu na placu Świętego Piotra, Wojtyła zapłacił cenę krwi i cierpienia, urzeczywistniając słowa, które sam napisał w poemacie Stanisław: «Słowo nie zmieniło, krew zmieni».

 

Jedność wiary i rozumu

Na innej stronie Papież zaprasza biskupów, aby nie byli tylko nauczycielami: «Czasami biskup łatwiej dociera do dorosłych błogosławiąc ich dzieci i poświęcając im trochę czasu. Jest to czasem cenniejsze, niż długi wywód o szacunku wobec słabszego człowieka. Dzisiaj potrzeba wiele wyobraźni, żebyśmy się uczyli rozmawiać o wierze i o sprawach najbardziej fundamentalnych dla człowieka. Potrzeba zatem wielu kochających i myślących ludzi, bo wyobraźnia żyje z miłości i z myśli, i sama karmi naszą myśl i rozpala miłość».

W nowej książce nie brakuje elementów autobiograficznych, poruszających bezpośrednio wiele tematów charakteryzujących pontyfikat, jak na przykład jedność wiary i rozumu: «W mojej lekturze i studium zawsze starałem się harmonijnie łączyć sprawy wiary, sprawy myślenia i sprawy serca. To nie są osobne obszary. Każdy przenika i ożywia pozostałe. W tym przenikaniu się wiary, myśli i serca szczególna rolę odkrywa zdumienie nad cudem osoby, na podobieństwo człowieka do Boga jedynego w Trójcy, nad najgłębszym związkiem miłości i prawdy, daru wzajemnego i życia, które z niego się rodzi...».

Ponadto Jan Paweł II mówi o swojej osobistej pobożności, na przykład o nabożeństwie do Anioła Stróża: «Mój Anioł Stróż wie, co robię. Moja wiara w niego, w jego opiekuńczą obecność stale się we mnie pogłębia. Święty Michał, Święty Gabriel, Święty Rafał to Archaniołowie, których często na modlitwie przyzywam». Kieruje słowa wdzięczności do Świętego Piusa X, który decyzją o obniżeniu wieku Pierwszej Komunii dzieci, umożliwił Wojtyle zbliżyć się wcześnie do tego sakramentu.

Kilka stron jest poświęconych świeckim, z którymi z wielkim pożytkiem Wojtyła współpracował. «Jako biskup popierałem wiele inicjatyw wiernych świeckich». Później opisując i pochwalając różne ruchy i bractwa Papież dedykuje także trzy linijki CL: «Z żywotności Kościoła we Włoszech zrodził się też ruch Comunione e Liberazione. Jego promotorem jest ks. prałat Luigi Giussani».

 

W podróży po świecie

Ciekawy jest również sposób w jaki Jan Paweł II rozwija motyw swoich pielgrzymek po świecie: «Pan Bóg dał mi potrzebne siły, abym mógł wiele tych krajów odwiedzić... To ma bardzo wielkie znaczenie, bo osobisty pobyt w jakimś kraju, nawet w krótkim czasie pozwala zobaczyć wiele. Poza tym te spotkania dają możliwość bezpośredniego zetknięcia z ludem, co jest bardzo ważne zarówno na poziomie relacji międzyludzkich, jak i kościelnych. Tak było również w przypadku św. Pawła, który nieustannie był w drodze. Właściwie, gdy się czyta to, co pisał do różnych wspólnot, czuje się, że on był u nich, że znał ludzi w tych miejscach i znał ich problemy. Tak samo jest to ważne w każdym czasie, również dzisiaj. Zawsze lubiłem podróżować, jest dla mnie jasne, że papież ma to niejako zadane przez samego Chrystusa».




Polska strona Ruchu CL   |   Kontakt z redakcją