Menu strony Strona główna Śladów
   
Ślady > Archiwum > 1997 > Biuletyn nr 2-3 (35-36) marzec-kwiecień

Ślady, numer specjalny / 1997 (Biuletyn nr 2-3 (35-36) marzec-kwiecień)

Świadectwo

Narzędzie chwały Chrystusa w świecie

Homilia Prymasa Holandii wygłoszona 25 sierpnia 1996 roku w La Thuile podczas Międzynarodowego Zgromadzenia ruchu Comunione e Liberazione, z udziałem 700 odpowiedzialnych z 64 krajów świata

Kard. A. Simonis


Siostry i bracia, każdy z nas – z moją obecnością włącznie – znajduje się tu tylko z tej racji, że wydarzyło się nam coś, co nazywamy „spotkaniem”. To właśnie dzięki spotkaniu z kimś w zdecydowany sposób stanęło przed nami to pytanie z Ewangelii: „A wy, za kogo Mnie uważacie?”. Ruch, na tyle na ile w ostatnich latach zdałem sobie z tego sprawę, istnieje właśnie po to, aby każdemu z nas w oczywisty i nieuchronny sposób postawić to pytanie. To spotkanie jest owocem wyboru, przedstawia powołanie naszego życia do bycia narzędziem chwały Chrystusa w świecie.

Również ja postrzegam oczywiste piękno tego spotkania. Stąd też po latach obecności na Meetingu w Rimini jestem wielce uradowany, iż mogę uczestniczyć w sercu wspólnoty podczas wakacji międzynarodowych. Niestety, nie ma tu mojej grupy języka holenderskiego, siebie jednak uważam za wolontariusza Ruchu. Jako Przewodniczący Konferencji Episkopatu Holandii mogę wszakże powiedzieć, iż reprezentuję tutaj Kościół holenderski.

Bracia i siostry, każde zadanie w Kościele, każde powołanie odnajduje energię i nadzieję dzięki żywemu spotkaniu dziś z Chrystusem, który pozostaje pośród ludzi w kształcie przyjaźni. Dzisiejsze pierwsze czytanie opowiada o pewnym królu izraelskim, którego miejsce zajęła inna osoba wybrana przez Boga. Nie wydaje mi się nadużyciem porównanie tamtej sytuacji ze współczesną sytuacją Kościoła. Ruchy w dzisiejszym Kościele powstają po to, aby odnowić świeżość zmęczonego ludu oraz po to, aby możliwym i nieuchronnym stawało się spotkanie z oczekiwaniami nowej ludzkiej generacji.

Pozytywizm, o którym usłyszeliśmy w dzisiejszej konferencji, z jednej strony prowadzi do nihilizmu, z drugiej zaś jakby na nowo otwiera drzwi dla wielkich pytań ludzkiego serca.

My tymczasem możemy namacalnie dotykać tego, o czym pisze św. Paweł: „O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga”. Dla Niego wszystko istnieje, wszystko, tzn. cała rzeczywistość. Jakże nie rozpoznać w tym naszym spotkaniu, w tej niezwykłej jedności tego, co tak różne; jedności jakiej jesteśmy bohaterami, że Pan wierny przez wieki, odnawia dziś na naszych oczach potęgę swego miłosierdzia. Uznajmy Go, by móc złożyć dzięki za Jego bogactwo, mądrość i wiedzę dla nas, które choć dla nas samych są niepojęte, to jednak możliwe do doświadczenia w naszej komunii.

Bracia i siostry objawienie się tej mądrości i wiedzy wypełnionej w Jezusie Chrystusie najpełniej zostało podarowane Piotrowi. Był to dar, dlatego wyznanie Piotrowe odnośnie do boskości Jezusa Chrystusa nie pochodziło z niego, ale od Ojca. Również dla nas, dla każdego z nas, wiara w Chrystusa jako prawdziwego Syna Bożego jest darem, łaską. Nikt nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: „Jezus jest Panem”, Kyriosem, stwierdza św. Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian. A właśnie tę wiarę w bóstwo Chrystusa dotyka dziś radykalny kryzys i dlatego módlmy się, aby w nas i w całym Kościele odrodziła się ta wiara, której Kościół jest stróżem.

Obietnica Chrystusa dana Piotrowi, iż stanie się skałą, na której zostanie zbudowany Jego Kościół, pozostaje dla nas najpełniejszą gwarancją naszej wiary. Módlmy się za Piotra naszych czasów, Jana Pawła II, aby Jego Magisterium było przyjmowane i zawierzmy Panu jak najpełniej serce ks. Giussaniego, który tym swoim absolutnie katolickim sercem prowokuje nas – z miłosnym przekonaniem – do pójścia za tym nauczaniem powierzonym nam jako fundament egzystencji scalonej i zdolnej do budowania. Niech ta Eucharystia jeszcze bardziej umocni nas w przylgnięciu do Chrystusa, który jest Panem naszej historii. Amen


Polska strona Ruchu CL   |   Kontakt z redakcją