Ślady
>
Archiwum
>
1993
>
Biuletyn (16) wrzesień
|
||
Ślady, numer 5 / 1993 (Biuletyn (16) wrzesień) Recenzje Ponownie przybliżyć sobie samą istotę i rdzeń wiary Recenzja książki "Wydarzenie życia to jest historia" stanowiącej zbiór wywiadów, konfernecji i prelekcji wygłoszonych przez ks. Luigi Giussaniego w ciagu ponad 15 lat ( od 1976 do 1992 r.) ks. Andrzej Perzyński Książka zatytułowana Wydarzenie życia to jest historia stanowi zbiór wywiadów, konferencji i prelekcji wygłoszonych przez ks. Luigi Giussaniego w ciągu ponad 15 lat (od 1976 r. do 1992 r.) jego zaangażowania w życie eklezjalnego ruchu Comunione e Liberazione (Komunia i Wyzwolenie). Teksty zostały opracowane przez Carmine Di Martino na podstawie zapisu magnetofonowego i nie zostały formalnie przejrzane przez ich autora. Już na samym początku książkę, liczącą ponad 500 stron, spotkało niemałe wyróżnienie w postaci prezentacji kardynała Josepha Ratzingera. Prefekt Kongregacji Doktryny Wiary tak pisze: „W tych krótkich zdaniach ukazuje się fundamentalna intuicja, z której bierze początek dzieło księdza Giussaniego – ruch Comunione e Liberazione – i począwszy od której dzieło to kontynuuje swój rozwój. Jest rzeczą fascynującą dostrzegać w tekstach tej książki – powstałych, każdy w sobie właściwym momencie, który w nich się odzwierciedla – wewnętrzną pasję i rozumność wiary, które inspirują tego wielkiego przewodnika duchowego ludzi młodych i starszych” (s. 9). Cała książka podzielona jest na cztery sekcje. Najpierw zostały przedstawione teksty wywiadów udzielonych tygodnikowi „Il Sabato” i miesięcznikowi „30 Giorni”. W sekcji drugiej zostały opublikowane notatki z konferencji wygłoszonych przez ks. Giussaniego dla grup studenckich. W dalszej sekcji zebrano konferencje i wywiady odnoszące się do historii powstania i rozwoju Comunione e Liberazione. Na końcu w sekcji czwartej umieszczono medytacje i rozważania na temat podstawowych idei, którymi kieruje się Ruch. Tytuł książki sugeruje istnienie dwóch idei przewodnich, które charakteryzują myślenie Luigi Giussaniego. Są nimi: absolutna darmowość i zarazem definitywna historyczność zbawienia chrześcijańskiego. Te fundamentalne idee określają sedno założonego przez Autora w latach pięćdziesiątych ruchu Komunia i Wyzwolenie. „Comunione e Liberazione – stwierdza w wywiadzie Giussani – jest tylko pewną intuicją chrześcijaństwa jako wydarzenia życia a więc jako historii” (s. 349). Świadomość absolutnej darmowości Bożych interwencji w historię stanowi najbardziej wyraźną wartość życia chrześcijańskiego. Zbawienie jakie Bóg przygotował ludziom, aby się stali uczestnikami Jego królestwa jest czystym darem, jest obecnością mocy Bożej w świecie. To obdarowanie i ta obecność przekracza wszelką zdolność ludzkiego przewidywania: jest po prostu łaską. Chrześcijaństwo zaistniało w świecie i w nim się rozprzestrzenia dzięki obecności „mocy Bożej”. Ta moc Boża objawia się poprzez fakty i wydarzenia stanowiące nową rzeczywistość pośród świata, a więc zupełnie wyjątkową i nieprzewidywalną historię wpisaną w dzieje ludzi i rzeczy. Różne bywały odpowiedzi na pytanie o „istotę chrześcijaństwa”. Jedni mówili, że istotą chrześcijaństwa jest to, że centralne miejsce w świadomości religijnej zajmuje jednostka; inni, że w chrześcijaństwie Bóg objawia się jako Ojciec, do którego wierzący mają bezpośredni przystęp; jeszcze inni, że w tej religii najważniejsze jest nowe przykazanie miłości bliźniego. Nie brakowało i prób dowodzenia, że chrześcijaństwo jest religią najdoskonalszą, gdyż jest w najwyższym stopniu zgodnie z rozumem bądź, że proponuje ono najbardziej wzniosłą etykę. Autor wielokrotnie stawia pytania o „istotę chrześcijaństwa”. Odpowiedź brzmi: „Chrystus, boskie Towarzystwo człowieka” (por. s. 17-21). Znaczy to, że nie da się ująć istoty chrześcijaństwa w sposób abstrakcyjny. Nie istnieje taka nauka, taki system podstawowych wartości moralnych, taka postawa religijna i zasady życia, które można by uchwycić w oderwaniu od osoby Chrystusa i powiedzieć, że to jest istota chrześcijaństwa. Chrześcijaństwo to Chrystus, to, co człowiek otrzymuje od Niego i stosunek do Boga, w jakim człowiek może pozostawić za pośrednictwem Chrystusa. Życie jest chrześcijańskie, jeśli jego rozwój wyznaczony jest przez Chrystusa. We wszystkim, co chrześcijańskie, On musi być obecny. „Rozwój naszego zainteresowania życiem we wszystkich jego aspektach – wyznaje założyciel Comunione e Liberazione – miał i ma za punkt odniesienia Jego obecność: „My wierzymy w Chrystusa, który umarł i zmartwychwstał. Chrystusa obecnego tu i teraz (…) św. Augustyn w Contra Iulianum powiedział: „To jest straszny korzeń waszego błędu: wy utrzymujecie, że dar Chrystusa polega na Jego przykładzie, podczas gdy owym darem jest Jego własna Osoba” (wszyscy, także piszący na łamach „La Voce Republicana” i „L`Unita”, mówią z szacunkiem o Chrystusie, o wartościach moralnych, co więcej uczą, głoszą chrześcijanom, że winni żyć wartościami moralnymi, by podtrzymywać państwo). Darem jest Jego obecność. To jest nowe w świecie i nie będzie już nigdy nic bardziej nowego” (s. 402-403). Chrześcijaństwa nie da się wyprowadzić z przesłanek zawartych w świecie. Istota chrześcijaństwa przekracza naturalne wymiary myślenia i wyważania. I dopiero wtedy, kiedy rozum staje przed faktem niesprowadzalności chrześcijaństwa do „świata” docieramy do istoty rzeczy. Jeśli chcemy uchwycić specyfikę chrześcijaństwa, musimy szukać przesłanek w nim samym. Ostatecznie chrześcijaństwo nie jest jakąś nauką o prawdzie lub sztuką wyjaśniania istoty życia. Ma ono wprawdzie i ten aspekt, ale nie w tym zawiera się jego istota. Istotą chrześcijaństwa jest Jezus Chrystus, Jego konkretny byt i dzieło – jednym słowem: wydarzenie Chrystusa, Słowa, które stało się Ciałem. „Czym rzeczywiście jest chrześcijaństwo? Czy może jest pewną doktryną, którą można powtórzyć w szkolnym nauczaniu religii? Czy może jest naśladowaniem praw i norm moralnych? Czy może jest pewnym zespołem rytów? To wszystko jest drugorzędne, przychodzi później. Chrześcijaństwo jest pewnym faktem, jest wydarzeniem” (s. 338). Jednym z największych darów, które Autor wskazuje czytelnikom jest łaska spotkania. Taka darmowa łaska spotkania przydarzyła się w Ewangelii Szymonowi Piotrowi i Zacheuszowi i stała się dla nich ciągłym wydarzeniem. Spotkanie nie kończy się i trwa nadal dzięki towarzystwu. Wspólnota chrześcijańska jest tym miejscem gdzie wydarzenie spotkania ciągle się powtarza (por. s. 189-235). Oczywiście łaski spotkania nie należy rozumieć w ograniczonym sensie szczególnego lub nadzwyczajnego daru udzielanego wybranym dla dobra wspólnoty, ale jako dar Ducha Świętego dla każdego człowieka, który otwiera się w wierze na Chrystusa. Obecną Tajemnicę. Ten dar spotkania wymaga szczególnej uwagi zwłaszcza w naszych czasach, kiedy wielu ludzi, a wśród nich niemało chrześcijan, doznaje rozterki między ułudą i mitem nieograniczonych możliwości samoodkupienia i samorealizacji a pokusą zwątpienia wśród częstych rozczarowań i porażek. W ekonomii zbawienia jest jeden fakt chrześcijański, choć ma on niejako podwójne oblicze. Jest to przede wszystkim wydarzenie Chrystusa. Duch Święty spełnia właściwe sobie posłannictwo w dziejach zbawienia, w realizacji całkowitej wzajemności do dzieła Chrystusa. Duch Święty nie dokonuje dzieła niezależnego od dzieła Chrystusa. Wydarzenie Chrystusa jest także Jego dziełem. Fakt chrześcijański powstał i nadal istnieje z obydwu boskich misji: Syna i Ducha. „Przyczyna tego wydarzenia, tego spotkania, i tego ruchu wzbudzonego w nas – uczy ksiądz Giussani – nazywa się w języku chrześcijańskim Duchem Świętym. Mówi się, że Duch Święty to energia z jaką tajemnica Boga działa w świecie, który stworzyła, napełnia go i ogarnia (…). Ta energia przychodzi do świata i przenika go nieskończenie więcej od chwili, gdy ten Człowiek, któremu sam Duch dał życie („…poczęła z Ducha Świętego”) umarł i zmartwychwstał. Od tego momentu, kiedy ten Człowiek, który jest Bogiem, umarł i zmartwychwstał, ten Duch jest Jego Duchem, jest energią z jaką On jest przeznaczony do ostatecznego wzięcia w posiadanie wszystkich rzeczy, jak to stwierdza Ewangelia Janowa w rozdziale XVII” (s. 493-494). W analizach Autora to, co się przypisuje Duchowi świętemu, ma swoje odniesienie do Chrystusa i Jego wydarzenia i odwrotnie. Nie stoi to na przeszkodzie, aby w działaniu każdej z boskich Osób doszukiwać się pewnych cech specyficznych. I tak Duch Święty, osobowa Moc, Boskie tchnienie przenikające w głąb, zdaje się mieć jakąś szczególną relację do tajemnicy ludzkiej wolności (J 3,8; 2 Kor 3,17) i ludzkiego wnętrza. Duch Święty otwiera na Ewangelię Chrystusową i wprowadza ją w głębię ludzkiego serca. Dzięki temu Ewangelia pozostanie aż do końca czasów siłą przemieniającą i wyzwalającą. Posłannictwo Syna – Słowa nadaje ludzkie oblicze niepojętej tajemnicy Boga udzielającego się ludziom; czyni ją uchwytną i dostrzegalną. Ksiądz Luigi Giussani należy do autorów wymagających od czytelnika osobistego myślenia. Ta refleksja wprowadza w świat prawdziwej przygody wiary, w której nasz niepokój serca, doświadczenie wątpliwości i lęku stają się dziedziną spotkania z łaską przenikającą głębię rozdartego bytu. Autor jest człowiekiem głęboko przejętym faktem, iż Bóg umiłował świat i zesłał nam Syna, który objawia tę miłość w świecie naznaczonym przez globalny kryzys i indywidualne dramaty. Przez fakt Wcielenia Boży Logos wszedł w szczególny sposób w ludzką rzeczywistość stwarzając człowiekowi szansę przezwyciężenia rozdarć i konfliktów. Dokonuje się ono przez wiarę, która „jest rozpoznaniem pewnej obecności – obecności Chrystusa – jak ja widzę ciebie, jak rozpoznaję twoją obecność” (s. 340). Boska obecność w ludzkim życiu opisywana jest w teologii przy pomocy kategorii łaski. W języku greckim łaska – charis, oznacza również urok i wdzięk. Jej dynamika współdziałania z ludzką naturą wnosi w ludzkie życie nowe piękno bożego świata. Zadaniem szczególnie ważnym pozostaje troska o to, by dynamika naszej wiary nie ograniczała się do teoretycznych przemyśleń, lecz ujmowała ludzkie plany, wybory i działania w perspektywie odniesienia do Boga jako Osoby. Słowami najlepszej rekomendacji książki i zachęty do jej lektury jest zdanie zapisane w prezentacji przez kardynała J. Ratzingera: „Z książki tej poznaje się nie tylko kim jest ksiądz Giussani i czym jest Comunione e Liberazione, lecz co więcej można również ponownie zapoznać się i przybliżyć sobie samą istotę i rdzeń wiary” (s. 11).
|