Ślady
>
Archiwum
>
1992
>
Biuletyn (10) wrzesieĹ
|
||
Ślady, numer 4 / 1992 (Biuletyn (10) wrzesieĹ) Ĺťycie CL w Polsce ZdarzyĹo siÄ w wakacje. MiÄdzynarodowy obĂłz studencki, ĹagĂłw, lipiec 1992 Notatki MaĹgorzaty Dominikowskiej z konfernecji ks. Massimo Camisasci Ks. Giussani w swoich tekstach zawsze wychodzi od nas, od czĹowieka. I to jest rĂłwnieĹź punkt wyjĹcia tego tekstu â sĹowo zainteresowanie. CzĹowiek odczuwa zainteresowanie tym, co wokóŠniego. Interesuje siÄ osobami, mĂłwi z nimi i o nich. Interesuje siÄ teraĹşniejszoĹciÄ i przyszĹoĹciÄ . Interesuje siÄ tym co go bawi, piÄknymi rzeczami wokóŠsiebie. JeĹli nie interesujemy siÄ sami sobÄ , Ĺźyciem, innymi osobami, nie staniemy siÄ prawdziwymi ludĹşmi, pozostaniemy martwi. ZachÄcam was wiÄc, by zwrĂłciÄ uwagÄ na sĹowo zainteresowanie. Drugim sformuĹowaniem na ktĂłre warto zwrĂłciÄ uwagÄ jest wyraĹźenie coĹ wiÄkszego. To czego szukam, to coĹ wiÄkszego ode mnie. Pozwala mi wyjĹÄ ze swoich problemĂłw, poza horyzont w ktĂłrym ĹźyĹem. Jestem stworzony dla czegoĹ wiÄkszego niĹź ja sam. To coĹ wiÄkszego â to coĹ totalnego, nieskoĹczenie wiÄkszego niĹź sobie wyobraĹźasz, myĹlisz, pragniesz. Co to jest przeznaczenie? To coĹ, do czego jestem przeznaczony i co przychodzi jako dar. MĂłj bĂłl, pragnienia, oczekiwania, to wszystko sĹuĹźy czemuĹ wiÄkszemu. Nie mogÄ sobie tego wyobraziÄ â znajdujÄ to wewnÄ trz rzeczywistoĹci ludzkiej, wewnÄ trz towarzystwa. Ks. Giussani rozwija ten temat wychodzÄ c od sĹowa ideaĹ, potem posĹugujÄ c siÄ sĹowem obecnoĹÄ, ktĂłra staje siÄ pewnÄ szczegĂłlnÄ historiÄ â tym, na co czekaĹem nie wiedzÄ c o tym, Ĺźe jest tu. MogĹem sobie wyobraziÄ swoje szczÄĹcie, ale pewnego dnia zobaczyĹem je wewnÄ trz towarzystwa osĂłb i nie muszÄ juĹź sobie niczego wyobraĹźaÄ â to jest fakt. Przeznaczenie, bÄdÄ ce odpowiedziÄ na zainteresowanie, znajduje tutaj prawdziwy punkt syntetyczny. Dlatego tak waĹźne jest podkreĹlanie faktu, pewnej szczegĂłlnej historii, dla ktĂłrej zostaĹem stworzony. To nie jest ksiÄ Ĺźka do przeczytania, to nie objawienie wĹrĂłd dymĂłw i bĹyskawic, to fakt obecny przez spotkanie i wewnÄ trz niego. Poprzez ludzi ideaĹ wchodzi w moje Ĺźycie. UczestniczÄ c w ich Ĺźyciu przeĹźywam godzina po godzinie spotkanie z przeznaczeniem. Co jest najwaĹźniejsze w przeĹźywaniu tej historii? 1.WolnoĹÄ.Jestemwolny, szczÄĹliwy, gdy spotykam to dla czego jestem stworzony. Moja osoba realizuje siÄ w spotkaniu. CaĹe Ĺźycie staje siÄ przygodÄ , w ktĂłrej dzieĹ po dniu â jeĹli trwamy w towarzystwie â odkrywam coraz gĹÄbiej swoje przeznaczenie, to do czego jestem stworzony. W tym odkryciu tkwi realizacja mojej wolnoĹci. 2. ProĹba jest pierwszym odruchem wolnoĹci, jest rzeczÄ najwaĹźniejszÄ , by objawiĹo mi siÄ to do czego jestem stworzony. Gdy prawda zostanie ci objawiona, proĹ, byĹ nie stawiaĹ przeszkĂłd, byĹ byĹ wewnÄ trz miejsca, gdzie przeznaczenie siÄ objawiĹo. Twoja odpowiedzialnoĹÄ wobec przeznaczenia to prosiÄ o nie. Gdy naprawdÄ prosisz, jesteĹ juĹź wewnÄ trz tego, o co prosisz, jesteĹ w tym. |