Ślady
>
Archiwum
>
1991
>
Biuletyn - marzec
|
||
Ślady, numer 1 / 1991 (Biuletyn - marzec) Ĺťycie CL w Polsce âTu narodziĹa siÄ wspĂłlnota" Wszystko zaczÄĹo siÄ 6 grudnia 1984 r. Tego dnia odwiedziliĹmy kilkanaĹcie najbiedniejszych rodzin Ĺwidnickich, zanoszÄ c dzieciom paczki z okazji Ĺw. MikoĹaja. SpotkaliĹmy siÄ z ogromem nÄdzy. Za ĹaskÄ BoĹźÄ , dziÄki metodzie i doĹwiadczeniu naszego Ruchu, postanowiliĹmy wspĂłĹdzieliÄ los tych ludzi, szczegĂłlnie dzieci, we wszystkich jego wymiarach. PodjÄlismy zwykĹÄ przyjaźŠz nimi w imiÄ Jezusa Chrystusa, towarzyszÄ c na co dzieĹ ich Ĺźyciu. JuĹź ponad 6 lat idziemy razem. PoniewaĹź rozpoznajemy wciÄ Ĺź, Ĺźe jedynÄ i peĹnÄ odpowiedziÄ na potrzeby czĹowieka jest Chrystus Pan obecny tu i teraz poprzez KoĹciĂłĹ, interesujÄ nas wszystkie problemy tych dzieci i ich rodzin: materialne, religijne, szkolne, zdrowotne, spÄdzania czasu wolnego, wakacji itp. Najpierw otworzyliĹmy dla nich swoje domy, do ktĂłrych o kaĹźdej porze dnia i nocy mogÄ ĹmiaĹo pukaÄ, znajdujÄ c zawsze kogoĹ, kto je wysĹucha, pocieszy i pomoĹźe. Bardzo szybko dzieci zaczÄĹy nas nazywaÄ swoimi ciociami i wujkami. ZnalazĹy konkretne miejsce miĹoĹci dostÄpne, otwarte zawsze dla kaĹźdego. W roku 1986 na pierwszych wspĂłlnych wakacjach byĹo razem z nami 34 dzieci. Wojtek tak wspomina te pierwsze wakacje: âNa tych wakacjach byĹem tylko parÄ dni, ale uderzajÄ ce byĹo to, Ĺźe gdy pojawiĹem siÄ w Krzeszowie, znalazĹem siÄ w centrum ĹźyjÄ cej wspĂłlnoty, wspĂłlnoty przygarniajÄ cej uĹmiechniÄtymi twarzami dzieci, wspĂłlnoty peĹnej miĹoĹci i jednoĹci, peĹnej obecnoĹci Chrystusaâ. WĹaĹnie wtedy, po ponad dwĂłch latach Ĺźycia przez nas charyzmatem ruchu âKomunia i Wyzwolenieâ usĹyszeliĹmy z ust ksiÄdza JĂłzefa Adamowicza, w osobie ktĂłrego Ruch w Ĺwidnicy ma swĂłj poczÄ tek, sĹowa: âTu narodziĹa siÄ wspĂłlnotaâ. MĂłwiĹ nam jeszcze: âmogÄ zawieĹÄ wszystkie elementy organizacyjne, ale On nie zawodzi, nawet gdy siÄ Go nieudolnie szuka. Kiedy On otworzy naszÄ uwagÄ na Siebie, dokonuje siÄ cudâ. Po tych wakacjach widzieliĹmy jaĹniej, Ĺźe to doĹwiadczenie przyjaĹşni z biednymi jest absolutnym darem Pana Boga, wobec ktĂłrego trzeba byÄ ciÄ gle uwaĹźnym i pokornie odpowiedzialnym. Z jeszcze wiÄkszÄ troskÄ zaczÄliĹmy przeĹźywaÄ codziennoĹÄ zarĂłwno w chwilach radosnych jak i czÄsto dramatycznych. Dzieci stale przybywaĹo. Na wakacjach w 1989 roku byĹo ich juĹź 120, a w roku ubiegĹym 1990 â 155. Wakacje od poczÄ tku organizowane sÄ w domu SiĂłstr ElĹźbietanek w Krzeszowie k/Kamiennej GĂłry. Aby coraz lepiej sĹuĹźyÄ naszym dzieciom, powoĹaliĹmy w ubiegĹym roku do istnienia FundacjÄ Pomocy Biednym Dzieciom âUt Unum Sintâ, jako dzieĹo wyrosĹe z doĹwiadczenia Ruchu. Od maja 1990 r. funkcjonuje âOratoriumâ Fundacji w lokalu przekazanym nam w dzierĹźawÄ przez ZakĹady âReniferâ w Ĺwidnicy. Pomieszczenie to skĹada siÄ z duĹźej auli, czÄĹci kuchennej i maĹej Ĺwietlicy. Otwarte jest codziennie od godz. 15-tej do 18-tej, takĹźe w niedziele i ĹwiÄta. Liczba dzieci, z ktĂłrymi mamy obecnie osobisty kontakt wynosi ponad 160 osĂłb, w wieku od niemowlÄ t do 20 lat. PrzychodzÄ by wspĂłlnie siÄ bawiÄ, odrabiaÄ lekcje, ĹpiewaÄ, pracowaÄ i razem jeĹÄ. Dla wielu z nich jest to czÄsto jedyna moĹźliwoĹÄ zjedzenia gotowanej strawy. Funkcjonuje rĂłwnieĹź w âOratorium" punkt odzieĹźowy. |