Menu strony Strona główna Śladów
   
Ślady > Archiwum > 1991 > Biuletyn - listopad

Ślady, numer 5 / 1991 (Biuletyn - listopad)

Ruch Comunione e Liberazione

Od Iraku do Chorwacji

Powyższy tekst - stanowisko Movimento Popolare - zamieszczamy by pomóc sobie w przyjęciu jasnego osądu rzeczywistości


Nowy Porządek świata nie zna pokoju: znowu konflikty, zabici i uchodź; tym razem w najbliższym naszym sąsiedztwie.

Podobnie jak w czasie wojny w Zatoce Perskiej Stolica Swięta demaskuje bezsensowność wojny i broni przede wszystkim zagrożonej wolności katolickiej wspólnoty w Chorwacji.

I tak jak wtedy, tak również dzisiaj apel papieża pozostaje niewysłuchany, ponieważ kryteria wojny i pokoju podyktowane są przez siły ekonomiczne, które dla osiągnięcia swych celów posługują się również słusznymi aspiracjami do samostanowienia oraz dążeniami ekspansjonistycznymi.

Nad Zatoką Perską Amerykanie przekonali świat, ze należy solidaryzować się z Kuwejtem, wciągając ONZ do akcji militarnej. Dzisiaj nie uważają za słusznej nawet nagany ze strony Narodów Zjednoczonych. Mówi się: wojna jest nieunikniona; to znaczy opłaca się.

My przekonaliśmy się, że «prawdziwa służba, którą wiara pełni wobec polityki, polega na wyzwoleniu człowieka z irracjonalności politycznych mitów… na urzeczywistnieniu tego, co jest możliwe, a nie propagowaniu z rozgorączkowanym sercem niemożliwości» (Joseph Ratzinger).

Nade wszystko realizm, jako warunek pokoju.

Movimento Popolare


Polska strona Ruchu CL   |   Kontakt z redakcją