Ślady
>
Archiwum
>
2001
>
Biuletyn nr 4
|
||
Ślady, numer 1 / 2001 (Biuletyn nr 4) Redakcja OdpowiedzialnoĹÄ za przestrzeĹ wolnoĹci ĹwiadomoĹÄ wagi Ĺźycia politycznego, od poczÄ tku charakteryzujÄ ca doĹwiadczenie Ruchu Komunia i Wyzwolenie, rodzi siÄ z poczucia odpowiedzialnoĹci wobec caĹej rzeczywistoĹci i z potrzeby osÄ du, ktĂłry jest wyrazem rozumnej odpowiedzi czĹowieka na kaĹźdy czynnik ludzkiego doĹwiadczenia, w kaĹźdej okolicznoĹci Ĺźycia. ĹšrĂłdĹem tego osÄ du, tego nowego spojrzenia na rzeczywistoĹÄ (rĂłwnieĹź spoĹeczno-politycznÄ ), jest Jezus Chrystus, Centrum kosmosu i historii, Zbawiciel czĹowieka i wszystkiego, co prawdziwie ludzkie. Ta chrzeĹcijaĹska pewnoĹÄ pozytywnoĹci ludzkiego Ĺźycia i wszystkich jego czynnikĂłw jest w naszym doĹwiadczeniu owocem spotkania - w konkretny i namacalny sposĂłb - IdeaĹu, za ktĂłrym tÄskni serce kaĹźdego czĹowieka. Ăw IdeaĹ nie jest dla nas abstrakcyjnÄ ideÄ , lecz dotykalnÄ obecnoĹciÄ , wydarzeniem, ktĂłre spotkaliĹmy w historii naszego Ĺźycia. Zanegowanie konkretnego charakteru tej obecnoĹci nieuchronnie prowadzi do redukcji IdeaĹu do ideologii, ta zaĹ zwykle sĹuĹźy tym, ktĂłrzy sÄ u wĹadzy. Z tego powodu nasze chrzeĹcijaĹskie doĹwiadczenie kaĹźe nam widzieÄ w polityce niewystarczajÄ cÄ i czÄsto zĹudnÄ odpowiedĹş na pragnienie ideaĹu poszukiwanego przez serce czĹowiek. StÄ d Ĺźaden program polityczny nie powinien byÄ przedstawiany jako mogÄ cy zaspokoiÄ wszystkie potrzeby naszego czĹowieczeĹstwa, tzn. jakoby majÄ cy speĹniaÄ funkcje zbawcze. Taki realizm w spojrzeniu na Ĺźycie polityczne jest rĂłwnieĹź istotnym skĹadnikiem polskiej tradycji, w ktĂłrej przeĹomowe decyzje spoĹeczno-polityczne podejmowane byĹy zawsze na bazie doĹwiadczenia chrzeĹcijaĹskiego, odwoĹujÄ cego siÄ do jedynej, prawdziwej odpowiedzi na rzeczywiste potrzeby czĹowieka. Nasze pokolenie moĹźe czuÄ siÄ poniekÄ d uprzywilejowane, poniewaĹź mogĹo â(âŚ) sĹyszeÄ gĹos sumieĹ woĹajÄ cych o poszanowanie godnoĹci czĹowieka, zwĹaszcza czĹowieka pracy, gĹos woĹajÄ cy o wolnoĹÄ, o sprawiedliwoĹÄ i miÄdzyludzkÄ solidarnoĹÄ. To woĹanie obudzonych sumieĹ zabrzmiaĹo tak potÄĹźnie, iĹź otworzyĹo przestrzeĹ upragnionej wolnoĹci, ktĂłra staĹa siÄ i pozostaje nadal dla nas wielkim zadaniem i wyzwaniem na dzisiaj i na jutro.â (Jan PaweĹ II, GdaĹsk â99). Z takÄ ĹwiadomoĹciÄ stajemy wobec wyborĂłw parlamentarnych 23 wrzeĹnia. Co to oznacza w praktyce? PotwierdzajÄ c pĹynÄ ce z wiary zainteresowanie caĹÄ rzeczywistoĹciÄ ludzkÄ , weĹşmy czynny udziaĹ w wyborach. UznajÄ c pierwszorzÄdne znaczenie osoby ludzkiej wybierajmy tego, kto manifestuje szacunek dla Ĺźycia od chwili poczÄcia do naturalnej Ĺmierci, a kaĹźdego czĹowieka traktuje jako wolny i odpowiedzialny podmiot, z natury zobowiÄ zany do solidarnej wspĂłĹpracy z innymi dla dobra wspĂłlnego. PamiÄtajÄ c o naszym dziedzictwie, gĹosujmy na tych, ktĂłrzy rozumiejÄ niezastÄ pionÄ rolÄ rodziny jako pierwszego Ĺrodowiska Ĺźycia, zaĹ inne instytucje spoĹeczne, w tym paĹstwo, widzÄ jako zobowiÄ zane do wsparcia osĂłb w rodzinie. Wsparcie to w pierwszym rzÄdzie naleĹźne jest tym, ktĂłrym braknie sposobnoĹci i siĹy do samodzielnego wyraĹźania odpowiedzialnoĹci za wĹasne Ĺźycie. UĹwiadamiajÄ c sobie znaczenie obrazu rzeczywistoĹci, tworzonego w duĹźej mierze przez mass-media, wybierzmy tych, ktĂłrzy bez pustych obietnic i bez zasĹaniania siÄ prawami rynku faktycznie zatroszczÄ siÄ o speĹnienie prawdziwych ludzkich potrzeb oraz o to, byĹmy mogli ĹźyÄ w atmosferze promujÄ cej kulturÄ godnÄ czĹowieka i narodu o tysiÄ cletniej tradycji. Poprzez niniejszÄ deklaracjÄ pragniemy zaprosiÄ do dialogu kaĹźdego, niezaleĹźnie od jego przynaleĹźnoĹci politycznej, kto podziela nasze przekonanie, Ĺźe polityka powinna byÄ w caĹoĹci skoncentrowana na pierwotnym, nieredukowalnym dynamizmie ludzkiego serca.
Ruch koĹcielny Komunia i Wyzwolenie Comunione e Liberazione
wrzesieĹ 2001 r. |